Nadzór budowlany nie działa skutecznie - twierdzi Najwyższa Izba Kontroli. Według inspektorów NIK, którzy przyjrzeli się funkcjonowaniu nadzoru, instytucji tej umyka zbyt wiele przypadków łamania prawa. Najmocniej w raporcie NIK dostaje się powiatowym inspektorom nadzoru, którzy określani są jako najsłabsze ogniwo. Pozostają w konflikcie interesów - są uzależnieni od samorządów, których inwestycje jednocześnie kontrolują - podkreśla NIK.