70 ton niebezpiecznych odpadów z Salwadoru nie będzie unieszkodliwionych w zakładzie przetwarzania w Dąbrowie Górniczej - poinformował minister środowiska Maciej Grabowski. Śmieci zostaną cofnięte do Salwadoru bądź trafią do innego państwa UE.
Zezwolenia na przywóz odpadów z Salwadoru, przeznaczonych do utylizacji w Dąbrowie Górniczej opiewają łącznie na 300 ton; w tej chwili do Polski płyną 72 tony odpadów agrotechnicznych - poinformował w Sejmie wiceminister środowiska Janusz Ostapiuk.