"Polska staje się śmietniskiem świata"

Zezwolenia na przywóz odpadów z Salwadoru, przeznaczonych do utylizacji w Dąbrowie Górniczej opiewają łącznie na 300 ton; w tej chwili do Polski płyną 72 tony odpadów agrotechnicznych - poinformował w Sejmie wiceminister środowiska Janusz Ostapiuk.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Jean Pierre Mulle

Według Ostapiuka transport jest zabezpieczony finansowo, na rachunkach salwadorskiego ministerstwa środowiska w ramach gwarancji zablokowanych jest ponad 88 tys. euro.

Wiceminister odpowiadał na pytania posłów Prawa i Sprawiedliwości, dotyczące sprowadzenia do Polski niebezpiecznych odpadów pochodzenia rolniczego z Salwadoru. Przeciw ich utylizacji w spalarni w Dąbrowie Górniczej protestują mieszkańcy miasta.

Ostapiuk podkreślił, że w sprawie importu tych odpadów Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał trzy zezwolenia, ponieważ są wśród nich różne rodzaje pozostałości po środkach ochrony roślin: stałe, ciekłe oraz opakowania po pestycydach.

Tłumaczył też, że wniosek o zgodę na unieszkodliwianie odpadów w Dąbrowie Górniczej od salwadorskiej firmy FOSAFFI (Fondo de Saneamiento y Fortalecimiento Financiero), złożony przez salwadorskiego ministra środowiska, wpłynął do Polski 2 lipca tego roku. Następnie Główny Inspektor Ochrony Środowiska wystąpił o opinię w tej sprawie do marszałka województwa.

Wojewódzki inspektor ochrony środowiska GIOŚ poprosił o wyniki kontroli w zakładzie utylizacji odpadów firmy Sarpi w Dąbrowie Górniczej. Taka kontrola odbyła się tam między 9 a 20 maja

Ostapiuk poinformował, że przedsiębiorstwo Sarpi w Europie ma kilka instalacji do unieszkodliwiania tego typu odpadów. - Ponieważ według informacji, które uzyskałem od Sarpi, inne instalacje są obłożone produkcją, a instalacja w Dąbrowie Górniczej ma wolne moce przerobowe, zdecydowano, że one przyjadą do Polski - podkreślił.

Wiceminister zauważył również, że poziom techniczny urządzeń w Dąbrowie Górniczej odpowiada najwyższym światowym standardom i jest taki sam, jak w zakładach firmy Sarpi we Francji, czy w Niemczech. Przypomniał, że Sarpi przed 2003 roku zajmowała się utylizacją polskich mogilników właśnie w zakładach w państwach Europy Zachodniej.

Według Ostapiuka Sarpi w ubiegłym roku opłaciła w Dąbrowie Górniczej podatek od nieruchomości w wysokości 315 609 zł zasilający budżet gminy, podatek od wieczystego użytkowania gruntu w wysokości 15 235 zł, z którego 3809 zł trafiło do gminy.

Transportem salwadorskich odpadów przez Polskę zajmie się przedsiębiorstwo Geodis Polska. - To firma wybrana i wyznaczona decyzją Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, profesjonalna, która ma wszelkie techniczne możliwości i uwarunkowania do tego, by prawidłowo i bezpiecznie dokonać transportu odpadów z Gdyni na Śląsk - powiedział Ostapiuk.

Na pytanie, dlaczego odpadów nie przyjęły USA, wiceminister przypomniał, że Stany Zjednoczone nie są stroną Konwencji Bazylejskiej o kontroli międzynarodowego transportu odpadów niebezpiecznych i w związku z tym ani nie przyjmują u siebie, ani nie wysyłają swoich odpadów za granicę.

Firma Sarpi wygrała przetarg - powiedział wiceminister. Zabezpieczenie finansowe, które jest gwarancją finansową wykonania prawidłowej pracy w wysokości 88 tys. 200 euro jest zablokowane na rachunku ministra środowiska Salwadoru, takie same dokumenty blokujące znajdują się w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska - tłumaczył Ostapiuk.

Posłowie nie byli zadowoleni z wypowiedzi Ostapiuka. - To nie jest odpowiedź, która nas satysfakcjonuje. To nie uspokoi niewątpliwie wzburzonej opinii publicznej nie tylko w Dąbrowie Górniczej, ale w całej Polsce. Polska staje się śmietniskiem świata - zaznaczyła posłanka Józefa Hrynkiewicz, która zadawała pytania wraz z innymi reprezentantami PiS: Krystyną Pawłowicz i Waldemarem Andzelem.

Wybrane dla Ciebie

Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności