77-letni były prezes ds. marketingu w Oral-B pracuje na dwóch etatach. Nie ma innego wyjścia, bo nie odłożył na emeryturę. Jest demonstratorem żywności i dostaje 10 dol. za godzinę oraz smaży hamburgery w klubie golfowym. Wyciąga odrobinę więcej niż amerykańska płaca minimalna