Średnio zarabiający Polak posiłkując się kredytem, może kupić tak duże mieszkanie, jak w połowie 2006 roku - przed szczytem koniunktury i przed wybuchem kryzysu finansowego.
Jest szansa, że wypłacając pieniądze z bankomatów, dowiemy się, ile za to zapłacimy. Informacja zostanie wyświetlona na ekranie. Zła wiadomość jest taka, że wybieranie pieniędzy będzie nas kosztowało więcej, bo będziemy płacić nie tylko bankom.
Banki zwiększyły liczbę udzielanych kredytów, obniżają też marże. Na zmianach jednak nie tracą. Umowy do promocyjnych kredytów nakładają na klienta obowiązki i zmuszają do korzystania z innych usług tego banku. Jeśli nie spełnisz jednego warunku, twoja marża może wzrosnąć dwukrotnie.
Niektóre banki postanowiły, że dogodne warunki prowadzenia rachunków osobistych będą zarezerwowane tylko dla klientów z wyższymi dochodami - ujawnia "Gazeta Wyborcza".
Banki coraz częściej oferują karty płatnicze, które dają możliwość odzyskania części wydanych pieniędzy.
Zapłacisz w sklepie 300 zł, a bank na koniec miesiąca odda ci 3 zł. Takich rozwiązań pojawia się w bankowej ofercie coraz więcej. Płacąc kartą kredytową lub kartą do konta można liczyć na zwrot od 0,5 proc. nawet do 15 proc. pieniędzy. Zwrot części wykonanych transakcji wystarczy na pokrycie kosztów użytkowania konta czy opłat za kartę.
Oprocentowanie kredytów hipotecznych bez wkładu własnego jest wyższe od ofert dla osób go posiadających, szczególnie w kredytach walutowych. Na dodatek trzeba się liczyć z ubezpieczeniem niskiego wkładu podnoszącym koszt pożyczki.
Politycy, zamiast szukać oszczędności w budżecie, chcą sięgnąć po nasze pieniądze z Otwartych Funduszy Emerytalnych - wytyka "Dziennik Gazeta Prawna". W rezultacie pogrążony w długach ZUS będzie miał coraz większe trudności z wypłatami - zaznacza gazeta.
Wpływ, jaki na stopę zwrotu funduszu wynagrodzenie za zarządzanie funduszem, jest nawet kilkakrotnie większy od tego, który wywiera prowizja przy zakupie jednostek.
Kolejne banki oferują swoim klientom możliwość korzystania bez prowizji ze wszystkich bankomatów w Polsce - wynika z raportu opracowanego przez Open Finance.
Przedstawiciel, który nakłania do kupna pralki niezbyt popularnej w Polsce marki może liczyć na wypłatę w wysokości 1,2 tys. zł netto, miesięcznie. Ale już najlepsi reprezentanci firm farmaceutycznych otrzymują nawet dziesięciokrotność tej sumy.
Fundusze emerytalne ukrywają to, ile naprawdę płacą akwizytorom za zdobycie klienta. Z Informacji "Gazety Wyborczej" wynika, że w ostatnich latach wypłaciły im nawet o 400 mln zł więcej, niż podały w sprawozdaniach finansowych.
Czasem pośrednik może żądać prowizji od swojego klienta, nawet gdy nie sprzeda mieszkania lub domu, a od rozwiązania z nim umowy minęło już wiele miesięcy.
Dzięki bankowym zleceniom stałym i poleceniom zapłaty nie trzeba pamiętać o opłacaniu rachunków. Jest to szczególnie przydatne w czasie wakacyjnych wyjazdów. Jak zawsze trzeba jednak zdawać sobie sprawę z kosztów, jakie się z tym wiążą.
Od przyszłego roku zmniejszy się prowizja od składki wpłacanej do OFE. Zmienią się również opłaty za zarządzanie, jakie członkowie funduszy ponoszą na rzecz PTE. W efekcie nasze przyszłe emerytury mają być wyższe.
PKO BP, ING Bank Śląski, MultiBank i Bank
Millenium podniosły w ostatnim czasie ceny swoich usług. Niedługo
drożej będzie też w Pekao SA i w Banku Zachodnim WBK, choć w tym
ostatnim będą też obniżki. Najczęściej w górę idą opłaty za
prowadzenie konta, wypłatę pieniędzy z obcych bankomatów czy
korzystanie z kart.
W największych polskich bankach w trzech pierwszych miesiącach tego roku zwiększyła się relacja wyniku z prowizji do odsetkowego w porównaniu z poziomem z 2008 r. – wynika z analizy Expandera.