Od roku Francuzi zmagają się z brakiem mleka. Efektem tego jest m.in. kryzys w branży cukierniczej, która narzeka na niedobór masła. Jego cena w rok wzrosła o ponad 100 procent. W najgorszym scenariuszu masło może zniknąć ze składu wielu ulubionych wyrobów, a to oznaczałoby m.in. koniec prawdziwych francuskich rogalików.