W trzecim kwartale tego roku deweloperzy oferowali do sprzedaży zdecydowanie mniej mieszkań niż w drugim kwartale. Zdaniem analityków to m.in. efekt trudnej sytuacji na rynku, na którym gotowych mieszkań jest dużo, a nabywców mało.
Z powodu kryzysu i zastoju na rynku nieruchomości, czas potrzebny na sprzedaż mieszkania wydłuża się. Od ogłoszenia oferty do zamknięcia transakcji upływa przeciętnie 4,5 miesiąca - wynika z danych analityków.
Najdłużej w Polsce na zakup mieszkania w swoim mieście muszą odkładać mieszkańcy Krakowa. A nawet na kawalerkę w stolicy Małopolski trzeba oszczędzać dwa lata dłużej niż na M2 w Gorzowie Wlkp. - donosi "Dziennik Polski".
Przeprowadzka do mniejszej miejscowości, która znajduje się w pobliżu dużej aglomeracji pozwala, z uwagi na różnice w cenach nieruchomości, zaoszczędzić na zakupie mieszkania na rynku wtórnym nawet 60 proc. - wynika z danych analityków rynku.