Tak Polacy uciekają przed inflacją. Tyle złota jeszcze nigdy nie kupowaliśmy

Szalejące ceny i niestabilność polskiej waluty sprawiły, że Polacy szukają innych inwestycji. Okazuje się, że sytuacja gospodarcza doprowadziła do wielkiej gorączki złota. Sprzedaż tego szlachetnego kruszcu wzrosła aż o 87 procent

Polacy masowo ruszyli po złoto. Tak rodacy chcą walczyć z rosnącymi cenami
Polacy masowo ruszyli po złoto. Tak rodacy chcą walczyć z rosnącymi cenami
Źródło zdjęć: © Getty Images | Getty Images
oprac. OKT

27.12.2021 12:35

Wielka gorączka złota - tak w skrócie można opisać to, co aktualnie dzieje się w Polsce. Wysoka inflacja i niskie zyski z lokat sprawiają, że rodacy zmuszeni są do szukania innych sposobów na ochronę pieniędzy. Jak wskazuje "Rzeczpospolita", w modzie znowu jest złoto.

Inflacja na poziomie blisko 8 proc. sprawia, że realne oprocentowanie lokat jest ujemne. Pieniądze pozostawione w banku tracą na swojej wartości. Aby oszczędności życia nie zostały pożarte przez galopujące ceny, konieczne zdaje się poszukiwanie innych inwestycji.

Rekordowy rok, a to jeszcze niepełne dane

Jak wskazuje w rozmowie z "Rz"Jarosław Żołędowski, prezes giełdowej Mennicy Skarbowej, z informacji uzyskanych od największych producentów złota wynika, że Polska znalazła się w pierwszej piątce krajów w Europie, jeśli chodzi o zakupy tego kruszcu w celach inwestycyjnych.

Po pierwszych III kwartałach 2021 roku odnotowano wzrost sprzedaży złota na poziomie blisko 87 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2020. Wartość sprzedaży to blisko 651 mln złotych i 2,7 ton kruszcu. Jak wskazuje dziennik, w całym 2020 roku było to zaledwie 2,1 tony. Prognozy mówią o tym, że ostatni kwartał 2021 ma być pod względem sprzedaży złota jeszcze lepszy.

Import złota w postaci surowej lub półproduktu wyniósł w pierwszych 10 miesiącach 2021 aż 5 ton — wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Dane te nie obejmują gotowych sztabek oraz popularnych złotych monet.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (354)