Tak stanieją usługi po uwolnieniu zawodów
Eksperci resortu szacują, że np. kursy prawa jazdy stanieją o przynajmniej 100 zł, przejazd taksówką o kilka złotych, a zwykła porada prawna o 20–30 złotych
16.03.2012 | aktual.: 16.03.2012 13:06
Specjalnie dla Faktu resort sprawiedliwości wyliczył, jak stanieją usługi po rewolucji z uwolnieniem zawodów, którą szykuje minister Jarosław Gowin (51 l.). Rewolucji, którą popiera nawet opozycja. A jest o co walczyć. To nawet 100 tysięcy nowych miejsc pracy. I oszczędności dla zwykłego Kowalskiego
Eksperci resortu szacują, że np. kursy prawa jazdy stanieją o przynajmniej 100 zł, przejazd taksówką o kilka złotych, a zwykła porada prawna o 20–30 złotych.
- Od deregulacji zawodów reglamentowanych rozpocznie się proces poszerzania i przywracania wolności gospodarczej Polaków. Tam gdzie jest reglamentacja dostępu do zawodów, tam są wysokie ceny, niska jakość, wysokie bezrobocie wśród młodzieży i rozrost biurokracji - uważa Gowin.
Minister chce docelowo uwolnić połowę z 400 licencjonowanych zawodów. To przynieść ma przede wszystkim obniżenie cen rozmaitych usług dla zwykłych Polaków. Zmiany mają szanse wejść w życie szybko – za zniesieniem licencji jest opozycja, w tym Prawo i Sprawiedliwość. Delegacja PiS już w najbliższy poniedziałek ma rozmawiać o zmianach przepisów z ministrem Gowinem.
Ile kosztują usługi teraz, a ile po zmianach:
Usługa - teraz - po zmianach
* 1. kurs na prawo jazdy - 1100 zł - 1000 zł
* 2. przeciętny kurs taksówką - 20 zł - 17 zł
* 3. prowizja przy kupnie/sprzedaży mieszkania - 12 tys. 360 zł - 10 tys. 500 zł
* 4. porada prawna - 100 zł - 80 zł
* 5. oprowadzenie wycieczki - 400 zł - 300 zł
* 6. obecność prawnika na sprawie sądowej - 400 zł - 320 zł
*wyliczenia na podstawie danych z resortu sprawiedliwości