"Ostatnie dni promocji" - hasło aktualne cały rok
Promocje i przeceny to bardzo silny środek oddziaływania na klientów. Często jednak choć mniej wydamy na dany towar, to dzięki tym oszczędnościom będziemy bardziej chętni kupić coś, czego nabyć nie zamierzaliśmy.
Dodatkowo nasze emocje rozbudzają hasła w stylu "ważne do wyczerpania zapasów", "ostatnie dni promocji" lub "oferta ważna do...", przy czym nikt nie może zabronić sprzedawcom przedłużania takiej promocji w nieskończoność.
Jednocześnie promocje towarzyszą nam cały rok, choć w zasadzie powinny być niepowtarzalną "okazją". Zatem mamy do czynienia z przecenami świątecznymi, poświątecznymi i noworocznymi. W mniejszej skali spotykamy je w innych miesiącach.
Innym tematem są nadużycia w akcjach promocyjnych. Choć sklepy oznaczają towar jako przeceniony lub objęty promocyjną ceną, to, jak stwierdził UOKiK, w 10 proc. przypadków deklarowana poprzednia cena produktu jest fikcyjna. Bywa, że specjalnie przed rozpoczęciem promocji jest zawyżana. Zdarza się też, że cena produktu w promocji w ogóle nie jest zmieniana wobec pierwotnej.