Te bombki lepiej sprzedać, niż wieszać. Za ozdoby z PRL płacą krocie
Bombki choinkowe z czasów PRL-u wróciły na szczyt popularności. Współcześnie można za nie zyskać nawet kilkaset złotych za sztukę.
Stare bombki z XX wieku zaczynają być bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów. W przeciwieństwie do nowoczesnych ozdób choinkowych dostępnych obecnie, PRL-owskie bombki charakteryzują się bogactwem form i kolorów. Niektóre z nich w internetowej sprzedaży osiągają nawet kilkuset złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Wigilię wolne czy do pracy? Oni chcieliby wcześniej świętować
Najbardziej poszukiwane bombki z PRL-u
Szczególnie poszukiwane są bombki w kształcie postaci popularnych z tamtej epoki bajek, takich jak Bolek i Lolek, Jacek i Agatka, Marynarz czy Gąska Balbinka.
W cenie pozostają także "klejonki", czyli ozdoby wykonane ręcznie, a także sople, aniołki, mikołajki, szyszki, bałwanki, muchomorki oraz klipsowe lampki.
Kolekcjonerzy zapłacą niemałe pieniądze
Zgodnie z informacjami pomorska.pl, bombki z czasów PRL-u były produkowane z delikatnego szkła, przez co wymagają delikatnego traktowania. Łatwo mogą ulec uszkodzeniom, które obniżają ich wartość. Ścieranie kurzu z ich powierzchni za pomocą wody nie jest zalecane, najlepiej sięgnąć po mały pędzelek do czyszczenia.
Dostępne oferty wskazują, że kolekcjonerzy chętnie zapłacą kilkaset złotych za pojedynczą, dobrze zachowaną bombkę z PRL-u, zwłaszcza gdy chodzi o unikalne egzemplarze. Komplet bombek w idealnym stanie wielokrotnie mnoży tę kwotę, sięgając kilku tysięcy złotych.
