Tesco i "groszowe zakupy". Nieudana promocja na pożegnanie z polskim rynkiem
Niefortunna promocja w wycofującej się z polskiego rynku Tesco odbywała się w oparciu o standardową zasadę "kup 2, zapłać za 1". Za objęte rabatem żarówki klienci płacili symbolicznymi kwotami.
Chociaż sieć sklepów Tesco wycofuje się z polskiego rynku, sklepy popularnego dyskontu nadal lubią zaskoczyć klientów promocjami. Tym razem padło na żarówki.
W trakcie wprowadzania danych do systemu nastąpił błąd - zamiast odliczenia 3,99 zł od sumy 7,98 zł za dwie żarówki, pierwsza kwota odliczana jest od pojedynczej żarówki - poinformował portal biznesinfo.pl.
Łowcy okazji zdążyli się pochwalić zdobyczami i od razu zamieścili w sieci zdjęcia paragonów z ceną 1 gr za żarówkę. Sama promocja na żarówki obowiązuje 16 lutego 2021 r.
Przypomnijmy, że w połowie zeszłego roku ogłoszono, że z handlowej mapy Polski zniknie sieć Tesco. Brytyjski biznes, który nie zrozumiał nadwiślańskiego rynku, popełniał błąd za błędem i nie dał rady się przystosować. Wkrótce sklepy będą działać już pod szyldami Netto.
Otwarte galerie handlowe. Rząd luzuje obostrzenia
Zakończenie działania serwisu to oznacza również zamknięcie serwisu E-zakupów Tesco. Oznacza to szansę dla innych sklepów internetowych na pozyskanie nowych klientów.