Test zniczy WP.PL. Który wytrzymał naszą 24‑godzinną próbę?

To nieco dziwne, ale nawet w branży produkcji zniczy pojawiają się marketingowe sztuczki. Do niedawna kupując lampkę, którą zapalaliśmy na grobach bliskich, przy wyborze kierowaliśmy się względami estetycznymi i oczywiście ceną. Dziś to już nie wystarczy. W sklepach niemal każdy znicz ma oznaczenie: pali się 24, 36 czy 72 godziny.

Po co? Przecież naszej pamięci nie da się policzyć w godzinach palącego się znicza. Trudno tu nawet stwierdzić, czy informacji o tym, jak długo lampka będzie się tliła, jest potrzebna klientom. Może to branża funeralna sama wykreowała produkt o nazwie "znicz 24 h"? Tego nie wiemy.

Postanowiliśmy jednak sprawdzić, czy sklepy, które oferują nam znicze, nie kręcą z długością ich palenia. Pod uwagę wzięliśmy znicze z supermarketów Carrefour i Simply Market, hipermarketów Real i Tesco oraz z dyskontów Lidl i Biedronka.

Wszystkie postanowiliśmy poddać 24-godzinnemu testowi. O dziwo, próby nie wytrzymał tylko jeden. Jak widać na filmie, po 13 godzinach i 33 minutach zgasł znicz z Reala. Producent obiecywał tymczasem, że powinien się on świecić przez 20 godzin. Poza tym na lampce szybko przepaliła się plastikowa przykrywka, która spadła po około 11 godzinach. Gdyby zaczął padać deszcz, znicz zgasłby zapewne szybciej. Na dodatek w jego cenie (1,99 zł) można dostać produkty, które palić będą się dużo dłużej.

Chwilę przed ustalonym przez nas czasem zgasła także lampka z Carrefoura. Kosztowała 1,99 zł, a sklep obiecywał, że będzie palić się przez 24 godziny. Podobnie jak na wszystkich innych zniczach na etykiecie była informacja, że czas palenia może wynosić plus/minus 10 proc. Można więc stwierdzić, że lampka z Carrefoura także zdała test.

Całą dobę świecił się także znicz z Simply Marketu, który kupiliśmy za 2,29 zł. Zgasł równo po około 26 godzinach, czyli takim czasie jak zakłada producent. Dużo droższy, bo kosztujący ok. 3,25 zł (kupiony w czteropaku za 12,99 zł) znicz z Tesco zgasł po około 25 godzinach.

Świetną proporcję cena do jakości mają lampki z Biedronki. Za 1,49 zł dostajemy produkt, który palić będzie się przez nieco ponad 29 godzin. To tylko niecałą godzinę krócej niż deklaruje producent. Zdecydowanie najtrwalszym testowanym przez nas zniczem jest ten kupiony w Lidlu. Dyskont sprzedając go zakłada, że będzie się on palił przez 30 godzin. Nam świecił się aż przez 37! Aczkolwiek warto zwrócić uwagę, że jest on jednym z najdroższych, bo kosztuje aż 2,99 zł.

Nasz test radzimy potraktować nieco z przymrużeniem oka, a wybierając znicze radzimy jednak zamiast długością palenia kierować się walorami estetycznymi. Poza tym podobno najdłużej i tak palą się te od harcerzy...