Słowacy przegrywają z Austriakami
Słowacki rząd również niepokoi się gorszą jakością trafiających na rynek towarów. W lutym minister rolnictwa Gabriela Matecna podsumowała, że około połowa przebadanych przez ministerstwo produktów spożywczych dostępnych na Słowacji znacząco różniło się w składzie od tych dostępnych za granicą.
Władze przeprowadziły ostatnio test 22 artykułów spożywczych tych samych producentów, sprzedawanych pod tymi samymi markami w Austrii i na Słowacji. Wyniki nie były zadowalające.
Pierwszy z brzegu przykład? Herbata... W Austrii każda torebka pakowana była w oddzielne aluminiowe koperty, które dłużej chronią smak i aromat. Natomiast dla słowackich konsumentów herbaty tych samych marek dostępne były jedynie w papierowych kopertach.
Jeszcze ciekawej wygląda sytuacja z serem mozzarella. 125-gramowe opakowania dostępne są po obu stronach granicy, różni się za to waga netto. Po odsączeniu słowacki ser waży 119,4 gr, podczas gdy austriacki - 124 gr.