Tokio 2020 i stroje olimpijczyków. Polska firma przegania Nike i Adidasa
Producent sportowej odzieży z Wieliczki ubiera więcej olimpijskich reprezentacji niż największe firmy z branży. W 4F występują sportowcy z aż ośmiu krajów. Polską firmę wyprzedza tylko mało znany konkurent z Hiszpanii.
07.08.2021 11:51
W strojach 4F występują w Tokio nie tylko Polacy, ale też Chorwaci, Litwini, Łotysze, Serbowie czy Grecy. Jak wylicza serwis 300gospodarka łącznie firma ubiera osiem reprezentacji.
4F wyprzedza w ten sposób amerykańskiego giganta Nike (który ubiera reprezentację USA czy Turcji) czy niemieckiego Adidasa (w strojach firmy występują nie tylko Niemcy, ale i Węgrzy oraz Brytyjczycy).
Firmę z Wieliczki wyprzedziła jedynie hiszpańska Joma. W jej strojach występują nie tylko Hiszpanie, ale też Portugalczycy, Kazachowie czy reprezentanci Maroka.
Czytaj też: Tokio 2020. Polska reprezentacja na monetach NBP
Jak zastrzega serwis 300gospodarka, w zestawieniu wzięto pod uwagę tylko firmy odzieżowe, które mają status oficjalnych dostawców sprzętu sportowego dla poszczególnych reprezentacji krajowych i są oficjalnie partnerami narodowych komitetów olimpijskich. Zdarza się bowiem, że są sportowcy, którzy mają inne stroje niż większość reprezentacji.
Na przykład polski tenisista Hubert Hurkacz występuje w ubraniach włoskiej firmy Lotto, bo ta na co dzień go sponsoruje.
Popularność marki 4F dostrzegły zagraniczne media odzieżowe. Znany blog "Fashionista", pisząc o strojach na Igrzyskach, mówi o firmie jako o "gigancie branży" - obok Nike czy Asicsa.
Które firmy jeszcze dostarczają odzież dla sportowców? Reprezentację Francji ubiera Lacoste, Włoch - Armani, a Szwecji - The North Face. Chińczycy występują natomiast w strojach marki Anta.
Firma 4F powstała w 2003 roku, a z Polskim Komitetem Olimpijskim współpracuje od 2008 r.