TP podejmie wszelkie możliwe działania ws. decyzji KE o karze

22.06. Warszawa (PAP) - Telekomunikacja Polska (TP SA), na którą Komisja Europejska nałożyła 127,5 mln euro kary, podała, że decyzja Komisji jest nieprawomocna, dlatego spółka...

22.06. Warszawa (PAP) - Telekomunikacja Polska (TP SA), na którą Komisja Europejska nałożyła 127,5 mln euro kary, podała, że decyzja Komisji jest nieprawomocna, dlatego spółka podejmie wszelkie możliwe działania dotyczące tej decyzji.

"Decyzja Komisji Europejskiej nie jest prawomocna, dlatego TP we współpracy z prawnikami podejmie wszelkie możliwe i uzasadnione działania dotyczące decyzji KE" - podała TP SA w komunikacie.

Według TP decyzja KE jest zaskakująca, gdyż sprawa dotyczy nieprawidłowości dobrowolnie usuniętych przez TP niezwłocznie po ich wykryciu, czyli najdalej w roku 2009.

"Komisja uznała, że przed październikiem 2009 roku TP nadużywała swojej pozycji dominującej poprzez odmowę dostępu do swoich usług hurtowych, dostępu do Internetu (BSA i LLU), co miało skutkować ograniczaniem rozwoju konkurencji. W opinii TP, Komisja Europejska nie wzięła w wystarczającym stopniu pod uwagę faktu niezwłocznego i co ważniejsze dobrowolnego usunięcia wszelkich przeszkód we współpracy pomiędzy TP, a Operatorami Alternatywnymi. Należy jeszcze raz podkreślić, że zastrzeżenia dotyczące współpracy z operatorami w żaden sposób nie odnoszą się do sytuacji bieżącej" - podała TP SA.

"Nałożenie na TP tak dużej kary pomija także założenia podpisanego przez TP i UKE porozumienia z 22 października 2009 roku. W ocenie TP należy uwzględnić zmiany, jakie zaszły na polskim rynku telekomunikacyjnym dzięki wdrażaniu rozwiązań przewidzianych w Porozumieniu. Jest dla nas zaskakujące, że KE w swojej decyzji nie wzięła również tego faktu pod uwagę w odpowiednim zakresie" - czytamy dalej.

"TP podkreśliła również w czasie spotkania Prezesa Macieja Wituckiego z Komisarzem ds. konkurencji Joaquin Almunią, iż uważa, że zamiast płacić karę za dawno już zarzucone praktyki powinna móc zainwestować dodatkowe pieniądze w rozbudowę infrastruktury, co z pewnością byłoby z pożytkiem dla Polski, jak też dla całej Unii Europejskiej" - podano.

KE nałożyła na Telekomunikację Polską (TP SA) 127,5 mln euro kary za nadużywanie pozycji dominującej na polskim rynku szerokopasmowego dostępu do internetu. To efekt otwartego w kwietniu 2009 roku postępowania.

Komisja Europejska uznała, że Telekomunikacja Polska, jako operator posiadający pozycję dominującą, jest zobowiązana zapewnić operatorom alternatywnym dostęp do swojej sieci (za opłatą), aby mogli oni skutecznie konkurować na rynku detalicznym.

"TP SA konsekwentnie przez ponad cztery lata odmawiała lub utrudniała operatorom alternatywnym dostęp do swojej sieci" - wyjaśnia KE w swej decyzji.

"KE nie może pozwolić na to, aby praktyki antykonkurencyjne zagrażały rozwojowi internetu oraz gospodarki cyfrowej. Przypadek ten pokazuje, że jesteśmy zdeterminowani nie dopuścić do tego, aby dominujący operator telekomunikacyjny systematycznie szkodził konkurentom, którzy w innym wypadku mogliby w znaczny sposób przyczynić się do zmian na rynku na korzyść konsumenta" - powiedział wiceprzewodniczący KE Joaquin Almunia.

Komisja podała, że przy określaniu wysokości grzywny wzięła pod uwagę czas trwania i wagę naruszenia oraz średnią wartość sprzedaży TP SA na rynku związanym z naruszeniem w okresie między 2005 a 2009 rokiem.

W 2010 roku skonsolidowane przychody Grupy TP wyniosły 15,7 mld zł.(PAP)

bas/ ana/

Wybrane dla Ciebie
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟