Trwa pozycjonowanie się przed środową RPP

Początek nowego tygodnia na złotym przynosi otwarcie blisko poziomów z piątku. Inwestorzy wyceniają polską walutę następująco: 4,166 PLN za euro, 3,056 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,363 PL względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu oscylują w okolicy 3,924% w przypadku obligacji 10-letnich.

Rozpoczynający się tydzień na rynku złotego przebiegać będzie pod znakiem „gry” pod środowe spotkanie RPP. Dość zaskakujące piątkowe umocnienie złotego w godzinach popołudniowych traktować należy jako sygnał, że część uczestników rynku będzie chciała zagrać pod mniej gołębi niż poprzednio komunikat ze strony gremium decyzyjnego. Poziom 4,16 EUR/PLN znajduje się wystarczająco daleko od górnego ograniczenia ostatnich zwyżek na parze EUR/PLN (4,21 PLN), aby zarówno zwolennicy dalszego luzowania, jak i Ci zakładający mocniejsze luzowanie polityki monetarnej, mogli spróbować zagrać pod swój bazowy scenariusz. Piątkowe doniesienia agencji informacyjnych sugerują, że lutowa obniżka o 25pb. została już wstępnie wyceniona przez rynek. Pod znakiem zapytania kształtuje się kontynuowanie cyklu w marcu, gdzie większość uczestników spodziewa się ostatniego dostosowania polityki monetarnej (również o 25 pb.). O ile sama lutowa decyzja RPP najprawdopodobniej nie stanowić będzie silnego impulsu dla notowań, to podobnie jak w
przypadku ostatnich posiedzeń liczyć się będzie komunikat po posiedzeniu oraz słowa Marka Belki na konferencji. Echa środowej decyzji utrzymają się na rynku najprawdopodobniej, aż do końca tygodnia, generując możliwość mocniejszego ruchu na złotym. Równocześnie zaplanowana na czwartek aukcja polskich obligacji stanowić będzie najprawdopodobniej, ponownie, wsparcia dla notowań złotego.

W przypadku szerokiego rynku istnieje zagrożenie wygenerowania presji podażowej ze strony notowań eurodolara, gdzie inwestorzy będą starali się zagrać pod ewentualne zaostrzenie słów Mario Draghiego. Nieoficjalnie mówi się, że przewodniczący EBC po czwartkowej decyzji dot. stóp procentowych może zwrócić uwagę na zbyt silne euro, które ogranicza skalę ożywienia w Strefie Euro.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makro z rynku krajowego. Wsród bardziej istotnych wydarzeń wymienić należy m.in. dzisiejszą aukcję długu w postaci bonów skarbowych (wartość 1-2 mld PLN) oferowanych przez MF. Wyniki aukcji stanowić mogą wskazówkę ostatnią wskazówkę co do bazowego scenariusza na środę, jednak skala reakcji pozostanie najprawdopodobniej ograniczona.

Z rynkowego punktu widzenia notowania dotarły do wsparcia na poziomie 4,1625 EUR/PLN, które jak dotąd ogranicza dalsze umocnienie złotego. Od góry natomiast silną strefą oporu pozostaje obszar 4,18-4,21 EUR/PLN, którego wybicie wymagałoby wystąpienia silnego impulsu lokalnego połączonego z pogorszeniem się nastrojów na szerokim rynku. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się więc utrzymanie notowań EUR/PLN w zakresie 4,1625-4,20 EUR/PLN, aż do czasu środowego posiedzenia RPP.

Konrad Ryczko
analityk
makler papierów wartościowych

| Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został
sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. |
| --- |

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega