Trwają prace nad wyższymi gwarancjami dla lokat
Nowelizacja ustawy o Bankowym Funduszu
Gwarancyjnym (BFG), zwiększająca gwarancje depozytów bankowych do
50 tys. euro, będzie prawdopodobnie wniesiona do Sejmu jako
poselska poprawka lub osobny projekt ustawy - powiedziała PAP
posłanka PO Krystyna Skowrońska.
_ Będziemy dążyli do możliwie najszybszego uchwalenia zmian w ustawie o BFG, które podwyższą gwarancje dla depozytów bankowych do równowartości 50 tys. euro _ - powiedziała PAP w piątek Skowrońska.
Jak poinformowała, rozważane jest wniesienie poprawki do uchwalonej niedawno przez Sejm nowelizacji ustawy o BFG, którą wkrótce ma się zająć Senat (nowelizacja ta dotyczy innych spraw - przede wszystkim wnoszenia przez podmioty obowiązkowych opłat rocznych na rzecz Funduszu - PAP).
W piątek rano szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zapowiedział w radiowej "Trójce", że najprawdopodobniej w ciągu "najbliższych kilkunastu dni" Sejm zmieni ustawę o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym.
Gdyby z powodów proceduralnych nie było możliwe wniesienie poprawki na etapie prac senackich, wtedy posłowie PO wniosą osobny poselski projekt o podwyższeniu gwarancji depozytów do 50 tys. euro.
_ Wniesienie projektu przez posłów zapewnia szybsze uchwalenie ustawy. Będziemy jednak konsultować wszelkie propozycje zmian z przedstawicielami rządu _ - powiedziała Skowrońska.
Jak dodała, nie zdecydowano jeszcze, czy kwota depozytu w przedziale od 1 tys. euro do 50 tys. euro byłaby gwarantowana w 100 procentach, czy też w 90 procentach.
Obecnie kwota depozytu w bankach działających w Polsce nie przekraczająca równowartości 1 tys. euro jest gwarantowana w całości przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Natomiast kwota w przedziale od 1 tys. do 22,5 tys. euro jest gwarantowana w 90 proc.
Nad projektem nowelizacji ustawy, który podwyższy gwarancje dla lokat bankowych do 50 tys. euro, pracuje również Ministerstwo Finansów.
_ To naturalna konsekwencja zapowiedzi ministra finansów w tej sprawie. Ponieważ jednak prace nad projektem trwają, to jeszcze jest zbyt wcześnie, by mówić o ostatecznym kształcie przyszłych rozwiązań _ - powiedziała PAP rzeczniczka Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos.