Cytrynada
Jeśli już mowa o plastikowych torebkach z napojem, musimy przypomnieć _ Cytronadę _. To znany syntetyczny napój w przezroczystym woreczku ze słomką.
Trzeba było odciąć róg i włożyć w powstały otwór słomkę, ale większość z nas zamiast nożyczek używała do tego... zębów. W efekcie część (jak nie większość) zawartości torebki lądowała na podłodze bądź na naszych ubraniach. Z tego powodu panie sklepowe bardzo często zakazywały jej picia w sklepie.
Istniała wersja napoju z pływającym w środku plasterkiem cytryny.
Ten sposób podawania napojów po latach skopiowała Coca-Cola, oferując swój napój w plastikowych woreczkach. Projekt o nazwie Coca-Cola Bag to na razie tylko eksperyment, ale kto wie, czy nie przyjmie się na dłużej.