Trwa ładowanie...
d2lzlyz
17-09-2014 14:55

UE/ Polscy rolnicy nie dostaną wiele z nowego programu rekompensat

Polscy rolnicy w niewielkim stopniu skorzystają z proponowanego przez Komisję Europejską nowego programu rekompensat dla sektora owoców i warzyw za straty z powodu rosyjskiego embarga - wynika z dokumentu, do którego miała dostęp PAP.

d2lzlyz
d2lzlyz

Wstępne założenia nowego programu wsparcia dla producentów owoców i warzyw Komisja przedstawiła w środę ekspertom z krajów UE. Zawierać ma on ustalone dla poszczególnych krajów limity produkcji, która może zostać wycofana z rynku w zamian za unijne rekompensaty.

Z założeń wynika m.in., że polscy producenci mogliby uzyskać z nowego programu rekompensaty za wycofanie z rynku jedynie ponad 18 tys. ton jabłek i gruszek, które trafić miały do Rosji.

Według unijnych źródeł tak niski limit dla Polski jest konsekwencją tego, że w ramach pierwszego programu wsparcia dla sektora owoców i warzyw, uruchomionego w sierpniu, wnioski o rekompensaty od polskich producentów były nieproporcjonalnie duże.

Limity produkcji, za które przysługiwać będą nowe rekompensaty, oszacowano na podstawie wielkości eksportu danych owoców i warzyw z poszczególnych krajów UE do Rosji w okresie od września do grudnia ubiegłego roku. KE chce jednak odjąć od przewidzianych dla danego kraju wielkości te, zadeklarowane dotychczas we wnioskach o rekompensaty w ramach pierwszego programu rekompensat. Oznacza to, że gdy jakiś kraj przekroczył we wnioskach wyznaczony przez KE limit (oparty na danych eksportowych z ubiegłego roku) nie będzie mógł liczyć na dodatkowe środki.

d2lzlyz

"W nowym systemie mamy pułapy, oszacowane na podstawie wielkości eksportu do Rosji minus to, co dotychczas wykazano we wnioskach z poprzedniego programu" - powiedział pragnący zachować anonimowość unijny urzędnik. "W nowym systemie Polska dostaje bardzo mało" - dodał.

Ogłoszony 18 sierpnia pierwszy program wsparcia dla sektora owoców i warzyw w związku z rosyjskim embargiem opiewał na 125 mln euro. Rekompensaty mają być wypłacane za wycofanie z rynku niektórych szybko psujących się owoców i warzyw poprzez przeznaczenie ich na cele dobroczynne, niezbierania albo zielone zbiory. To miało na celu ustabilizowanie rynku i powstrzymanie spadku cen.

Jednak tydzień temu KE zawiesiła program, bo wnioski o rekompensaty przekroczyły poziom 125 mln euro, a część wniosków budziła wątpliwości.

Z danych, które udostępniono PAP, wynika, że wnioski o rekompensaty wpłynęły tylko z 12 krajów, ale aż 87 proc. wniosków pochodziło z Polski. Polskie prośby opiewały na kwotę 146 mln euro (w tym na 75 mln euro od producentów jabłek i gruszek oraz 70,8 mln euro od producentów innych owoców i warzyw, wymienionych w wykazie KE). Zdecydowana większość wniosków z Polski pochodziła od rolników niezrzeszonych w organizacjach producenckich (na kwotę 108 mln euro).

d2lzlyz

Według unijnych źródeł w niektórych przypadkach, wielkość produkcji, za którą rekompensat żądać mieli polscy rolnicy, przekraczała wielkość rocznego unijnego eksportu do Rosji. KE poprosiła o weryfikację złożonych powiadomień o wycofaniu z rynku owoców i warzyw.

Ostateczne regulacje dotyczące nowego programu wsparcia dla rolników za straty wynikające z rosyjskiego embarga KE przedstawi w piątek bądź na początku przyszłego tygodnia. Nie wymagają one zgody państw członkowskich.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

d2lzlyz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2lzlyz