Ukradli 600 rolek papieru toaletowego. Przez koronawirus Covid-19
Zamaskowani napastnicy uzbrojeni w noże napadli na jednego z dostawców papieru toaletowego w Hongkongu i ukradli 600 rolek. Papier jest towarem deficytowym w Chinach odkąd panuje groźny koronawirus.
Epidemia nowego koronowirusa Covid-19 wywołała panikę w Chinach, a wraz z nią papier toaletowy stał się tam towarem deficytowym. Lokalne media, na które powołuje się PAP, informują o napadzie na dostawcę z Hongkongu, którego zaatakowali zamaskowani i uzbrojeni w noże napastnicy, po czym ukradli 600 rolek papieru toaletowego.
Policja zatrzymała dwie osoby w wieku 49 i 54 lat. Trwają poszukiwania trzeciego złodzieja. Ukradziony papier, o łącznej wartości 1600 dolarów hongkońskich (800 zł), został odnaleziony w hostelu nieopodal miejsca przestępstwa. Komentatorzy oceniają napad na dostawcę papieru toaletowego jako oznakę niesłabnącej paniki związanej z epidemią.
Hongkońskie supermarkety nie nadążają z uzupełnianiem zapasów papieru, środków czyszczących i podstawowych produktów spożywczych, takich jak ryż czy makaron - informuje PAP. W społeczeństwie Hongkongu wciąż żywe jest wspomnienie epidemii SARS z lat 2002-2003, który zabił wtedy tylko w tym regionie prawie 300 osób.
Czytaj także: "Ukryte terapie" Zięby to zagrożenie dla życia
Co więcej, służby medyczne Hongkongu poinformowały o wykryciu koronawirusa u kolejnych trzech osób. Łączna liczba przypadków odnotowanych w regionie wzrosła tym samym do 60, z czego jedna osoba zmarła. By zmniejszyć ryzyko rozwoju epidemii hongkońskie władze zamknęły większość przejść na granicy z Chinami kontynentalnymi i znacznie ograniczyły ruch pasażerski przez granicę.
Obejrzyj: Walka z koronawirusem. Restauracje wprowadzają nowe metody
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl