Umocnienie funta po dobrych danych z brytyjskiej gospodarki
Złoty w ostatnich godzinach dość silnie stracił na wartości względem funta brytyjskiego. Kurs GBP/PLN wzrósł do 4,4900, podczas, gdy jeszcze na początku dzisiejszych notowań kształtował się on w pobliżu 4,4200.
Funt zyskiwał na wartości również względem innych walut. Impuls do aprecjacji GBP dały zdecydowanie lepsze od prognoz dane o PKB Wielkiej Brytanii w III kw. (wzrost o 0,8 proc. kw/kw, wobec oczekiwań na poziomie 0,4 proc) oraz podwyższenie perspektywy ratingu tej gospodarki przez agencję S&P (z „negatywnej” na „stabilną”). Informacje te w najbliższym czasie powinny w dalszym ciągu wspierać funta, bowiem zmniejszają one szansę na podjęcie przez Bank Anglii dodatkowych działań poluźniających politykę pieniężną (wcześniej oczekiwania na takie kroki powodowały osłabienie brytyjskiej waluty).
W notowaniach GBP/PLN z punktu widzenia analizy technicznej wciąż utrzymuje się jednak trend spadkowy, a dzisiejszą zwyżkę należy traktować jako korektę tego ruchu. Odreagowanie mogą hamować najbliższe istotne opory: 4,5000 oraz 4,5200. W przypadku kursu GBP/USD kluczowe będzie zachowanie dolara amerykańskiego. Jeśli ponownie nie straci on silnie na wartości względem głównych walut, trudno będzie o przebicie kluczowego oporu 1,6000.
Dolar odrabiał dzisiaj poniesione ostatnio straty w stosunku do euro i jena. Wsparciem dla USD był m.in. wyższy od oczekiwań odczyt indeksu zaufania amerykańskich konsumentów. Kurs EUR/USD spadł poniżej 1,3900, a USD/JPY powrócił ponad 81,00. Zmiany te nie przynoszą jednak żadnych rozstrzygnięć. Pierwsza z wymienionych par pozostaje w szerokim przedziale wahań, obserwowanym od kilkunastu dni, z kolei kurs drugiej wciąż mieści się w pięciomiesięcznym kanale spadkowym. Do czasu najbliższego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, które odbędzie się w przyszłym tygodniu, w notowaniach tych par walutowych prawdopodobnie nie dokonają się większe rozstrzygnięcia. Przedstawione dzisiaj z Polski dane na temat sprzedaży detalicznej wypadły lepiej od prognoz.
Sprzedaż we wrześniu wzrosła o 8,6 proc. r/r, podczas gdy oczekiwano zwyżki na poziomie 6,9 proc. Nieco gorzej wypadły natomiast dane z polskiego rynku pracy – stopa bezrobocia nieoczekiwanie wzrosła w minionym miesiącu do poziomu 11,5 proc., podczas gdy przewidywano, iż utrzyma się na poziomie z sierpnia. Silniejszy wpływ na rynek miał odczyt pierwszego z wymienionych wskaźników – po publikacji danych z naszego kraju kurs EUR/PLN odnotował spadek o ok. 1 grosz. Dobre dane o sprzedaży detalicznej zwiększają szansę na podwyżkę stóp procentowych w Polsce już jutro. Decyzję w sprawie wysokości kosztu pieniądza Rada Polityki Pieniężnej przedstawi tradycyjnie we wczesnych godzinach popołudniowych. Do czasu jej prezentacji złoty powinien pozostawać w konsolidacji.
Tomasz Regulski
DM TMS Brokers S.A.