Unia sprawdzi bezpieczeństwo energetyczne
Komisja Europejska przedstawi dziś strategię dotyczącą relacji Unii z dostawcami surowców energetycznych i krajami tranzytowymi. Ma w niej znaleźć się zapis, że Bruksela będzie analizowała wszystkie kontrakty, które unijne kraje zawierają z państwami spoza Wspólnoty na dostawy ropy czy gazu i oceniać je pod kątem bezpieczeństwa całej Unii.
07.09.2011 | aktual.: 07.09.2011 06:46
Zapowiedział to przed wakacjami w wywiadzie dla Polskiego Radia komisarz do spraw energii Guenther Oettinger. Komisja Europejska ma nalegać na ściślejszą współpracę energetyczną krajów członkowskich. Chodzi zarówno o te państwa, które niechętnie zapatrują się na wspólną politykę energetyczną i wolą same zadbać o swoje interesy zawierając na przykład kontrakty z rosyjskim Gazpromem - do tej pory przodowały w tym firmy włoskie, czy niemieckie. Ale Bruksela chce też pomóc tym państwom, na które wywierana jest presja polityczna przez dostawców i w tym przypadku też unijni eksperci wskazują na Gazprom.
Komisja ma dziś zaoferować pomoc prawną krajom negocjującym umowy na dostawy surowców energetycznych. Chce analizować te umowy i sugerować zmiany jeśli będą one zagrażać bezpieczeństwu energetycznemu Wspólnoty. "Konieczne jest, by państwa informowały nas wcześniej o przygotowywanych kontraktach z krajami spoza Unii. Wszystkie umowy powinny być przeanalizowane, Komisja byłaby dobrym doradcą w tej sytuacji” - powiedział Polskiemu Radiu komisarz do spraw energii Guenther Oettinger. Zewnętrzna polityka energetyczna to jeden z priorytetów polskiego przewodnictwa w Unii.
Warszawa rozpocznie dyskusję w Unii nad tym projektem. By nowe przepisy w tej sprawie weszły w życie muszą być zatwierdzone przez kraje członkowskie i Parlament Europejski.
Informacyjna Agencja Radiowa/Beata Płomecka/Bruksela/kry