Unijne zasiłki kilkanaście razy wyższe od polskich

Pośród klientów małopolskich pośredniaków jest również grupa obywateli unijnych państw. Nie szukają jednak u nas pracy. Dla nich polski pośredniak jest tylko kasą wypłat zasiłków. W wysokości nawet, daj Boże zdrowie, ośmiu tysięcy złotych.

26.09.2007 06:46

Pieniądze dla zagranicznych bezrobotnych do polskich pośredniaków przekazują ich państwa.

Największe kwoty kasują bezrobotni z krajów skandynawskich. Ale niczego sobie są też i dolne widełki zasiłkowe: wypłaty 3–4 tys. zł miesięcznie dostają bezrobotni z włoskich czy hiszpańskich pośredniaków.

Zasiłki transferowane z unijnych urzędów zatrudnienia przelicza się z euro, funtów czy koron na złotówki i wypłaca w naszej walucie. Można je pobierać w pośredniaku przez trzy miesiące.

Tanie wakacje

Najczęściej przyjeżdżają by odpocząć, odsapnąć, nawiązać kontakty, pobyć z rodziną czy znajomymi. Tym bardziej że znaczną część z nich stanowią mieszkający i pracujący za granicą Polacy.

Wypoczynkowo–wakacyjny charakter tych przyjazdów potwierdzałaby tegoroczna statystyka: do końca sierpnia małopolskie pośredniaki dokonały 13 transferów zasiłków, obecnie są w trakcie wypłacania ich czterem osobom.

Oferty do pogardzenia

Takie bezrobotne panisko, podobnie jak nasz „bezrobol”, musi stawić się raz w miesiącu w powiatowym urzędzie pracy. Z góry przy tym wiadomo, że w naszych pośredniakach nie ma dla unijnych bezrobotnych stosownych płacowo ofert. Aby pozbawić obywatela obcego państwa zasiłku z tytułu odmowy podjęcia pracy, ewentualny pracodawca musiałby zaoferować wynagrodzenie co najmniej równe kwocie zagranicznej „kuroniówki”.

_ Nie słyszałam, by w małopolskich urzędach pracy któraś z osób pobierających transferowane zasiłki zainteresowała się pracą. _ Oczywiście z takiej samej możliwości transferowania pieniędzy mogą też korzystać nasi bezrobotni, którzy zgłoszą się do któregoś z unijnych urzędów pracy. Dostaną, po przeliczeniu rodzimego zasiłku (wynosi on obecnie 538,30 zł) ok. 100 euro miesięcznie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)