UOKiK: kara dla Generali za nieprecyzyjne umowy ubezpieczeń na życie

UOKiK nałożył na Generali Życie prawie 190 tys. zł kary za nieprecyzyjne zapisy umowne. Firma nie chciała wypłacać odszkodowania, jeżeli ubezpieczony zmarł wskutek udziału w zajęciach sportowych o ryzykownym charakterze. Nie określiła jednak, jakie to sporty.

12.02.2015 11:05

Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Generali oferuje konsumentom m.in. umowy o prowadzenie indywidualnych kont emerytalnych (IKE) powiązane z ubezpieczeniem na życie. Zdaniem UOKiK, w stosowanych przez spółkę wzorcach umownych znalazły się postanowienia niezgodne z prawem.

Zastrzeżenia Urzędu wzbudziło m.in. odmawianie wypłaty odszkodowania w sytuacji, gdy śmierć ubezpieczonego miała związek z jego uczestnictwem w zajęciach sportowych lub rekreacyjnych () o ryzykownym charakterze. Jak zauważył Urząd, nie określono jednak dokładnego katalogu tych zajęć. W rezultacie - jak ocenił UOKiK - ubezpieczyciel zastrzegał sobie całkowitą dowolność w ustaleniu sytuacji, jakie zwalniają go z odpowiedzialności. Jednocześnie konsument nie miał możliwości ustalenia, w jakich okolicznościach przysługuje mu wypłata środków z polisy.

Urząd zakwestionował też postanowienie, zgodnie z którym kwota wypłacanych świadczeń mogła zostać zmniejszona, jeżeli klient w ciągu 60 dni nie powiadomił ubezpieczyciela o tym, że osiągnął już wiek emerytalny.

Jak podkreślił UOKiK, zgodnie z prawem, ubezpieczyciel ma prawo zastrzec zmniejszenie wysokości świadczeń tylko wtedy, gdy spóźnione powiadomienie wynika z umyślnej winy lub rażącego niedbalstwa ubezpieczonego, a ponadto jeżeli przyczyniło się do zwiększenia szkody lub uniemożliwiło ubezpieczycielowi ustalenie okoliczności i skutków zdarzenia ubezpieczeniowego. Praktyka Generali sprawiała, że emeryci mogli być pozbawieni części świadczeń, gdy opóźnienie w powiadomieniu nie wynikało z ich winy, a było spowodowane np. długotrwałym pobytem w szpitalu.

Prezes UOKiK uznał, że TUnŻ Generali naruszyło zbiorowe interesy konsumentów i nałożył na spółkę karę w wysokości 188 386 zł. Przedsiębiorca zaniechał już stosowania kwestionowanych praktyk, co uznano za okoliczność łagodzącą i obniżono sankcję. Decyzja jest prawomocna.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)