Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożyła ponad 540 tys. zł kary na francuską sieć handlową Carrefour za niewykonanie w terminie jej decyzji dotyczącej sprzedaży dwóch sklepów.
Szef komunikacji Carrefour Polska Maria Cieślikowska powiedziała PAP, że spółka rozważa skierowanie odwołania od decyzji UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W czerwcu 2007 r. Carrefour otrzymał zgodę prezesa UOKiK na przejęcie kontroli nad polską firmą handlową Ahold. Urząd postawił jednak warunek: do końca 2008 r. sieć miała zrezygnować ze wszystkich praw - w tym własności, użytkowania wieczystego i najmu - do dziewięciu innych sklepów. Chodzi o: Champion w Grodzisku Mazowieckim, Albert w Jaworznie, Hypernova w Pabianicach, Albert i Carrefour w Chrzanowie, Champion w Sochaczewie, Albert w Konstantynowie Łódzkim oraz Hypernova i Albert w Zamościu.
Urząd ocenił wówczas, że połączenie działalności dwóch sieci sklepów wielkopowierzchniowych właśnie na tych rynkach miałoby negatywny wpływ na sprzedaż detaliczną.
UOKiK poinformował w środę, że francuska spółka w terminie, czyli do końca grudnia 2008 r., spełniła warunek jedynie w odniesieniu do siedmiu sklepów. Natomiast w przypadku dwóch sklepów (Champion w Grodzisku Mazowieckim i Albert w Jaworznie) Carrefour wykonał decyzję Urzędu dopiero pod koniec stycznia 2009 r.
Zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów prezes UOKiK może nałożyć na przedsiębiorców karę w wysokości do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki w wykonaniu decyzji. "Niewykonanie warunku w terminie stanowi zagrożenie dla konkurencji na rynku, jak i również dla konsumentów" - podkreśla Urząd.
