Upada niemiecka firma rodzinna. Jest na rynku od prawie 100 lat
Niemiecka firma rodzinna Störk Metallbearbeitung GmbH z Bad Saulgau, która działa dla przemysłu maszynowego, ogłosiła upadłość. Powodem mają być rosnące koszty i spadek sprzedaży. Rozpoczęto poszukiwania inwestora, który pomoże firmie przetrwać trudny okres.
W ostatnich miesiącach kilka niemieckich firm z tradycjami znalazło się w trudnej sytuacji finansowej. Do tego grona dołączyła Störk Metallbearbeitung GmbH z Bad Saulgau, założona w 1928 r. Firma specjalizuje się w obróbce metali dla branży maszynowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biedronka rozpycha się na Słowacji. Czy jest taniej niż w Polsce? Sprawdzamy
Niemiecka firma upada. Wskazują na powody
Portal merkur.de donosi, że sąd w Ravensburgu rozpoczął wstępne postępowanie upadłościowe 10 lipca 2025 r. Michael Wahl, ekspert ds. restrukturyzacji, został mianowany tymczasowym zarządcą.
Z ustaleń :Schwäbische Zeitung" wynika, że firma została zmuszona złożyć wniosek o upadłość, ponieważ boryka się z problemami płynnościowymi. Powodem mają być spadek sprzedaży oraz rosnące koszty surowców i pracy.
Störk Metallbearbeitung GmbH, prowadzona przez trzecie pokolenie rodziny, stara się znaleźć inwestora, który pomoże w dalszym rozwoju i utrzymaniu działalności. Wynagrodzenia 48 pracowników są zabezpieczone na trzy miesiące dzięki funduszowi upadłościowemu.
Wahl podkreśla, że firma kontynuuje działalność bez zakłóceń. - W ostatnich tygodniach prowadziliśmy owocne rozmowy z klientami, zapewniając ciągłość dostaw - podkreślił. Poszukiwania inwestora są w toku, a celem jest znalezienie partnera, który zapewni firmie stabilność i rozwój.
Zbyt duże długi pogrążyły niemiecką firmę
Z ogromnymi problemami zmaga się także inna niemiecka firma rodzinna - Frank Berninger GmbH z Dolnej Frankonii. W lutym 2025 r. spółka zajmująca się budownictwem złożyła wniosek o upadłość, ale wciąż nie znaleziono inwestora, więc w grę wchodzi zakończenie działalności.
- Sytuacja w zakresie zamówień była dobra, ale nadmierne niespłacone długi nadwyrężyły płynność finansową - wyjaśnił Christoph Berninger, prawnik firmy.