URE i PSE wprowadzą już od 2014 r. elementy rynku mocy
Prezes URE Marek Woszczyk oświadczył, że dobiegają końca prace nad uruchomieniem od początku przyszłego roku usługi operacyjnej rezerwy mocy, czyli utrzymywania przez wytwórców - za odpowiednią opłatą - rezerwy mocy wytwórczych.
23.08.2013 | aktual.: 23.08.2013 11:58
Budżet byłby rzędu kilkuset mln zł, zawartych w taryfie PSE - poinformował Woszczyk.
Woszczyk wyjaśnił, że rynek mocy to - z definicji - wynagradzanie za utrzymywanie w systemie pewnego poziomu dostępnej mocy za odpowiednią opłatą. Ma to gwarantować m.in. bezpieczeństwo dostaw. Woszczyk dodał, że jest zdecydowanym zwolennikiem wdrażania takiego rynku zarówno w Polsce jak i w Europie. Prezes URE zaznaczył, że w Europie wolny rynek energii nigdy w pełni nie zadziałał z powodów "interferencji politycznych".
Dodał, że widzi związane z rynkiem mocy pewne ograniczenia konkurencji, wynikające z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa systemu i innowacyjności źródeł, ale jednak jest jego zwolennikiem. Zauważył też, że KE we wrześniu ma nakreślić reguły interwencji na rynku energii elektrycznej w zakresie koncepcji rynku mocy.
Prezes PSE Henryk Majchrzak podkreślił, że ostatnie dane wskazują jednoznacznie, że od roku 2016 Polska będzie się borykać z niedoborem mocy. Powodem jest konieczność wycofywania starych bloków w momencie, gdy nowe nie są jeszcze gotowe. W jego ocenie, proponowane przez URE rozwiązanie wraz z innym, nad którym pracuje PSE - zimną rezerwą mocy - powinno pozwolić przetrwać te lata.
Majchrzak podkreślił, że przetarg na utrzymywanie zimnej rezerwy - czyli utrzymywanie za opłatą wyłączonych bloków - trwa. Majchrzak dodał, że ważnym elementem bezpieczeństwa energetycznego jest inteligentne dopuszczanie na rynek źródeł niestabilnych, czyli odnawialnych (OZE).
Wicepremier Janusz Piechociński zadeklarował zaś, że na poziomie rządu uzgodniono, że w ustawie o OZE źródła te będą wspierane na poziomie inwestycji i budowy, natomiast ich dalsze funkcjonowanie powinno się odbywać na warunkach "maksymalnie rynkowych". Piechociński dodał, że rząd chce, by tzw. duży trójpak energetyczny, zawierający ustawę o OZE, trafił do podpisu prezydenta jeszcze przed końcem roku.
W piątek w Polskiej Agencji Prasowej w Warszawie odbywa się debata pt. "Opłacalność realizacji inwestycji w elektrowniach węglowych w Polsce". Jej uczestnicy dyskutują m.in. o możliwości finansowania i mechanizmach wsparcia inwestycji w elektrowniach opartych na węglu.
Kolejne ważniejsze tematy to: koszty i dostępne źródła finansowania inwestycji, możliwości poprawy poziomu opłacalności nowych bloków, możliwe mechanizmy wsparcia inwestycji, poglądy operatora systemu przesyłowego oraz regulatora na rynek mocy.
Gośćmi honorowymi debaty zorganizowanej w ramach projektu PAP Serwis Energetyka Ekstra są: wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński, szef Urzędu Regulacji Energetyki Marek Woszczyk i wiceminister skarbu Paweł Tamborski. Udział w dyskusji biorą także prezesi firm zaangażowanych w inwestycje: PGE, Rafako, PSE, GDF Suez, jak również eksperci i przedstawiciele banków.
Przebieg debaty można śledzić online na stronie www.pap.pl