Urzędnicy powinni dostawać więcej pieniędzy za dobrą pracę?

Płace w urzędach mają być uzależnione nie tylko od tzw. zaszeregowania, ale również od jakości i wydajności pracy.

Urzędnicy powinni dostawać więcej pieniędzy za dobrą pracę?

08.02.2010 16:08

Konfederacja Pracodawców Polskich popiera zapowiedź zmiany systemu wynagradzania urzędników, którą zamierza wprowadzić Kancelaria Premiera Donalda Tuska. Płace w urzędach mają być uzależnione nie tylko od tzw. zaszeregowania, ale również od jakości i wydajności pracy.

Pomimo licznych zapowiedzi, trudno mieć nadzieję na szybkie zmniejszenie biurokratycznych obowiązków ciążących na przedsiębiorstwach. Dlatego firmy nadal będą często stykać się z administracją rządową. Dlatego też w interesie biznesu jest, by w urzędach zatrudnieni byli wysokiej klasy fachowcy.

- Jesteśmy świadomi, że nie będzie to możliwe bez podniesienia płac urzędników. Należy to zrobić, ale przy jednoczesnej zmianie zasad wynagradzania – wysokość poborów powinna być uzależniona w możliwe wysokim stopniu od jakości pracy – mówi ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich, Piotr Rogowiecki. Problem polega na tym, że urzędnicy po zdobyciu doświadczenia często odchodzą na lepiej płatne posady w sektorze prywatnym.

Często bywa tak, że urzędnicy po zdobyciu doświadczenia odchodzą do sektora pytanego gdzie lepiej zarabiają. System wynagradzania ma charakter demotywujący, bo urzędnicy dostają premie i nagrody za elementy, na które nie mają wpływu – staż pracy, wiek. Nie premiuje się natomiast jakości pracy. osoby o podobnych kwalifikacjach zarabiają w administracji mniej, niż w sektorze prywatnym. Jednocześnie średnia płaca w sektorze publicznym jest wyższa niż prywatnym. Oznacza to, że pieniądze publiczne przeznaczane na wynagrodzenia są źle dystrybuowane – nakłady na ten cel nie przekładają się na jakość funkcjonowania urzędów.

- Dziś urzędnikami zostają często przypadkowe osoby, które nie potrafiły znaleźć innej pracy. W związku z tym podchodzą do wykonywanych obowiązków z rezerwą, a niekiedy nawet niechęcią. Traktują swoje zajęcie na zasadzie tymczasowości. To wszystko powoduje, że praca urzędów jest oceniana źle; nie istnieje coś takiego jak etos zawodu urzędnika państwowego. Dlatego cieszymy się, że Kancelaria Premiera Donalda Tuska zamierza podjąć działania zmieniające tę smutną rzeczywistość – podsumowuje Piotr Rogowiecki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)