Utrzymanie wzrostów
Początek środowej sesji nie zapowiadał większych zmian na warszawskiej giełdzie. Szeroki WIG rozpoczął dzień ponad kreską, kontynuując wzrosty, które obserwujemy od początku obecnego miesiąca.
12.02.2014 17:47
Z upływem czasu giełdowe barometry zyskiwały na wartości. Ostatecznie indeks spółek o największej kapitalizacji WIG20 zyskał na wartości 1,59 proc., a szeroki WIG – 1,24 proc. Analizując poszczególne sektory, to największe wzrosty były udziałem spółek surowcowych i energetycznych. Obroty na całym rynku były przyzwoite i wyniosły ponad 1,36 mld zł. Według danych Eurostatu produkcja przemysłowa w Polsce w grudniu wzrosła o 4,6 proc. rok do roku po wzroście o 4,3 proc. w listopadzie.
Wśród spółek o największej kapitalizacji wyróżniał się KGHM. Podczas wczorajszej sesji za jeden walor płacono nawet 101,40 zł. Dzisiaj na zamknięciu kurs spółki miedziowej osiągnął poziom 108,65 zł. Rewelacyjnie zachowywały się spółki energetyczne, których przedstawicielem w WIG-u 20 jest Tauron (+4,44 proc.). Powodów do zadowolenia nie mieli natomiast posiadacze akcji Orange Polska (-4,43 proc.). Zarząd spółki podał w raporcie, że będzie rekomendował wypłatę 0,5 zł dywidendy na akcję, wskazując na istotne jednorazowe wypływy gotówki związane z odnowieniem koncesji oraz zakupem częstotliwości LTE. Wzrosty były udziałem PGNiG (+2,65 proc.), który poinformował o odkryciu złóż gazu ziemnego w województwie podkarpackim. Spółka może być ukarana za niewykonanie obliga gazowego za ubiegły rok. Na spadkowym biegunie znalazły się oprócz Orange jeszcze dwie spółki: PKN (-1,43 proc.) i Eurocash ( 1,27 proc.).
Wśród spółek na szerokim rynku magiczną granicę ceny emisyjnej udało się podczas sesji pokonać Energii. Na środowej sesji kurs dotarł do poziomu 17,05 zł. Ostatecznie na zamknięciu akcje handlowane były na 0,71-procentowym wzroście. Duży popyt widoczny był na akcjach Enei. Zyskały one ponad 4,34 proc. Po zielonej stronie rynku znalazły się również walory PGE, które urosły 1,45 proc.
Wracając do statystyki sesji, to spółek, które zyskiwały na wartości, było 50 proc. przy 31 proc. spółek tracących. Przebieg środowej sesji wskazuje na zdecydowaną przewagę strony popytowej na polskim parkiecie. Główny barometr warszawskiej giełdy przebił ostatnio istotny opór na 52 000 pkt, teraz kolejnym celem jest poziom 55 400 pkt. Bardzo dobry początek lutego może zachęcić niezdecydowanych inwestorów do mocniejszego zaangażowania się w rynek akcji. Z drugiej strony po serii wzrostowych sesji może dojść do korekty na rynku, zwłaszcza jeżeli nastroje na zagranicznych parkietach sprzyjać będą giełdowym niedźwiedziom.
Grzegorz Skrzyczyński
Makler DM BZ WBK S.A.