Nowa, lepsza umowa!
Pukają do drzwi i z uśmiechem informują, że są z firmy energetycznej i mają nową ofertę, dzięki której rachunki będą tańsze. Często nie przedstawiają się z imienia i nazwiska, ale po ich zachowaniu można odnieść wrażenie, że to pracownicy zakładu energetycznego, zaś umowa, którą dają do podpisania jest jednocześnie przedłużeniem poprzedniej.
Przedstawiają wyliczenia, pokazują szczegóły, a następnie nakłaniają by na miejscu, bez wczytywania się w dokumenty, "bo to tylko formalność", podpisać papiery.
Ludzie, którzy składali propozycję nie są z tej samej firmy energetycznej, która do tej pory obsługiwała ofiarę. Ta potem musi mierzyć się z rachunkami zarówno od dotychczasowego dostawcy, jak i nowego, od którego nic nie otrzymuje.
Często zamiast firmy energetycznej oszuści proponują lepszą jakość usług od dostawcy internetu czy telefonu. Jeśli ktoś podpisze nową umową i się jednak zorientuje, to jest szansa na szczęśliwe zakończenie. Każdy ma prawo do wycofania się w ciągu 10 dni od złożenia podpisu. Trzeba na adres firmy listem poleconym wysłać własnoręcznie podpisane oświadczenie o rezygnacji. Zawsze za potwierdzeniem odbioru.