Uwaga! Nawet przypadkowe przekroczenie granicy oznacza kwarantannę
Na górskich wycieczkach po przygranicznych szlakach trzeba uważać. Granicy nie wolno przekraczać. Jeśli zrobimy to przez przypadek, czekają nas dwa tygodnie kwarantanny.
03.06.2020 | aktual.: 03.06.2020 18:54
Przepisy są jasne. Granice pozostają zamknięte i można je przekraczać tylko na wyznaczonych przejściach. Obowiązkowej14-dniowej kwarantanny po przekroczeniu granicy nie muszą przechodzić ci, który robią to w celach zawodowych, służbowych, zarobkowych albo by się uczyć. Nie dotyczy to jednak osób wykonujących zawód medyczny i zatrudnionych w ośrodkach pomocy społecznej.
W żadnej z tych grup nie ma spacerowiczów, którzy podczas wycieczki górskimi szlakami przekroczą granicę przypadkiem i zostaną złapani przez straż graniczną. Przepisy są bezlitosne - dwa tygodnie kwarantanny.
"Trudno ocenić, ile czasu spacerowicze spędzili po sąsiedniej stronie, czy tam nocowali i z kim mieli kontakt, a Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 29 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii mówi wprost, że osoba przekraczająca granicę państwową jest obowiązana odbyć, po przekroczeniu granicy państwowej, obowiązkową kwarantannę" - informuje money.pl por. Agnieszka Golias, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Granicznej.
W czasie wycieczki w góry może nas więc spotkać los pewnej rodziny z Łodzi, która niedawno wyszła na spacer w góry. Gdy turyści zorientowali się, że przekroczyli granicę ze Słowacją, zawrócili. Zostali jednak zatrzymani przez straż graniczną i skierowani na kwarantannę.
"I postawmy sprawę jasno - jest wiele pięknych tras i szlaków po polskiej stronie, zatem można zaplanować wyprawę tak, by nie było żadnych wątpliwości, czy szlak przecina granicę państwa i prowadzi na sąsiednią stronę, czy nie. Powszechnie wiadomo także, że jest przywrócona kontrola i granicę można przekraczać tylko w wyznaczonych miejscach, bo o tym informujemy za Państwa (mediów - red.) pośrednictwem i na naszych stronach internetowych przez cały okres jej trwania" - wskazuje por. Golias.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl