Wyprzedaż się nie udała?
Wszystkie chwyty marketingowe sprawdzone, cały wachlarz sztuczek zastosowany i wciąż towar zalega na półkach? Co wówczas? Sklepy różnie pozbywają się nadwyżkowego towaru.
Sporo kontrowersji wywołały upublicznione praktyki niektórych sieci handlowych, które niesprzedane produkty po prostu... utylizowały. Paliły, niszczyły lub prasowały. Na takich praktykach przyłapany został m.in. H&M.
Są również bardziej szlachetne sposoby na pozbycie się zalegających towarów. Tesco, Carrefour czy Auchan współpracują z bankami żywności, którym przekazują nadwyżki żywności czy produkty z krótkim terminem przydatności.