W Białymstoku rozpoczął się Wschodni Kongres Gospodarczy (aktl.)

#
dochodzi więcej szczegółów
#

18.09.2014 15:00

18.09. Białystok (PAP) - Przyspieszenie odpraw na granicach to główny wspólny cel służb celnych na wschodzie - podkreślili szefowie służb celnych Polski, Litwy, Ukrainy oraz przedstawiciel Białorusi podczas rozpoczętego w czwartek w Białymstoku Wschodniego Kongresu Gospodarczego.

Szef polskiej Służby Celnej Jacek Kapica, przewodniczący Państwowej Służby Celnej Ukrainy Anatolij Makarenko, dyrektor generalny Departamentu Cła Republiki Litwy Antanas Sipavicius oraz przedstawiciel służby celnej Białorusi Vladimir Orlovsky wzięli udział w debacie o nowoczesnej granicy jako wsparciu dla wymiany handlowej ze wschodem, która otworzyła dwudniowy kongres w Białymstoku.

Podkreślano, że idealnym rozwiązaniem byłoby w przyszłości stworzenie jednego tzw. okna odpraw, wspólnego dla wszystkich służb, bo taka jest przyszłość. Szef litewskiej służby celnej powiedział, że nie jest to łatwe, ale - jego zdaniem - możliwe. Szef ukraińskiej służby celnej zaproponował zorganizowanie we Lwowie wspólnego forum poświęconego praktycznym aspektom współpracy celnej i procedurom granicznym.

Szef ukraińskiej służby celnej dziękował za to, że mimo sytuacji jaka jest w tym kraju nie zmniejszyły się obroty gospodarcze, bo - jak to ujął - "dzięki temu większa część Ukrainy pracuje w normalnych warunkach". Mówił, że każde takie spotkanie jak forum w Białymstoku służby "przybliżeniu granic". Makarenko podkreślał, że ukraińska służba celna w związku z bieżącymi wydarzeniami, "jest w trakcie formowania się", ale zapewniał, że ma wszelkie możliwości walki z przestępstwami celnymi. Inicjuje np. różne formy współpracy z biznesem. Powiedział m.in., że trwają starania o przyspieszenie odpraw w portach Odessy. Czas odprawy ma być skrócony z czterech do półtorej godziny.

Służby celne białoruska i ukraińska wskazywały, że dla poprawy sytuacji na granicach potrzebna jest lepsza infrastruktura, bo "technologie już są". Szef polskiej służby celnej Jacek Kapica mówił, że zwiększanie przepustowości na przejściach granicznych to wciąż główne zadanie. Nowe przejścia graniczne powstają tam, gdzie są konieczne, ale szansą i wyzwaniem jest wykorzystanie systemów informatycznych, żeby szybciej, jeszcze przed odprawą wymieniać o niej informacje, np. z przedsiębiorcami. "Legalny biznes powinien mieć korzyści ze swojej legalności, np. uproszczone systemy celne, elektroniczne deklaracje, zielone korytarze odpraw, system jednego okienka" - dodał Antanas Sipavicius.

W kilkudziesięciu debatach podczas kongresu odbywającego się pod hasłem "Partnerstwo dla rozwoju. Europa. Polska. Wschód" bierze udział ponad tysiąc osób. Jak powiedział podczas otwarcia Kongresu jego współorganizator Wojciech Kuśpik, prezes PTWP SA, tematyka obrad jest skoncentrowana wokół relacji politycznych i gospodarczych pomiędzy UE a Europą Wschodnią, wschodnimi regionami Polski i ich sąsiadami, ale także wokół spraw związanych dalszym rozwojem regionów Polski Wschodniej i ich potencjałem rozwojowym.

Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski powiedział podczas otwarcia kongresu, że to bardzo ważne wydarzenie w życiu miasta, które w ciągu ostatnich 10 lat bardzo się rozwinęło. Zaznaczył jednak, że miasta ze wschodniej części kraju wciąż są postrzegane poprzez wiele stereotypów. "Dlatego chcemy się pokazywać z prawdziwej strony" - mówił prezydent.

Marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański podkreślił, że kongres odbywa się w bardzo dobrym momencie, gdyż kończy się jedna, a zaczyna nowa perspektywa finansowa UE. Dlatego warto się zastanowić czy właściwie wydano dotychczasowe środki na rozwój i jak najlepiej wykorzystać te, które będą w perspektywie 2014 - 2020.

Pięć wschodnich województw korzystało w latach 2007-2013 z dodatkowych pieniędzy (2,2 mld euro z UE i budżetu państwa) w ramach programu Rozwój Polski Wschodniej. Uczestnicząca w kongresie prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości Bożena Lublińska-Kasprzak oceniła w rozmowie z PAP, że unijne środki w ubiegłej perspektywie finansowej były bardzo dobrze wykorzystywane przez przedsiębiorców. Według niej województwo lubelskie jest w czołówce województw, które wykorzystywały pieniądze z programów PARP.

Lublińska-Kasprzak dodała, że perspektywa 2007-2013 była nastawiona w Polsce Wschodniej na budowę infrastruktury - parków naukowo-technologicznych, centrów badawczych, inkubatorów przedsiębiorczości. Jej zdaniem infrastruktura była potrzebna, bo region ten "był w tym zakresie zapóźniony" i - jak dodała - ten cel został osiągnięty. Zauważyła, że wyzwaniem w nowej perspektywie unijnej będzie "zapełnienie tej infrastruktury", czyli zaktywizowanie i zachęcenie przedsiębiorców, którzy będą mogli działać w parkach technologicznych. Dodała, że agencji zależy przede wszystkim na młodych firmach, tzw. start-upach, którym będą dedykowane specjalne konkursy. Prezes zaznaczyła, że Polska Wschodnia to wciąż region, w którym jest mniej firm i jest niższy poziom innowacyjności, a - jej zdaniem - program Polska Wschodnia "ma spowodować, że te regiony dobudują swój potencjał".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)