W Biedronkach brakuje Świeżaków. Sieć zapowiada miliony nowych maskotek
Świeżakowe szaleństwo trwa. Szczególne wzięcie mają dwa Juniorki - Bakłażanek Błażejek i Czosneczek Czesio. Klienci chodzą od Biedronki do Biedronki, żeby je znaleźć. Sieć zapowiada dostawy nowych maskotek.
26.10.2017 10:01
Biedronkowe Świeżaki cieszą się niesłabnącą popularnością. W tegorocznej akcji klienci szczególnie "uwzięli się" na małe maskotki - tzw. Juniorki. Te po raz pierwszy dostępne są w ofercie. Dodatkowo do ich odbioru wystarczy 30 naklejek, a nie - jak w przypadku dużych - 60.
Jak informuje superbiz.se.pl zrozpaczeni klienci chodzą od sklepu do sklepu w poszukiwaniu Bakłażanka Błażeja i Czosneczka Czesia. "To uwłaczające" - stwierdził nawet jeden z kupujących.
Biedronka tłumaczy, że w poszczególnych sklepach dostępność Świeżaków może być różna. Klienci mogą szukać wymarzonych pluszaków w innych placówkach sieci lub wstrzymać się jeszcze chwilę z ich odbiorem. "W październiku i listopadzie do naszych sklepów dostarczonych zostanie jeszcze ok. 4 mln Świeżaków i Juniorów" - informuje Biedronka.
Zbliża się koniec akcji ze Świeżakami
W ramach akcji "Gang Świeżaków 2" klienci mogą odbierać za darmo maskotki do 3 grudnia lub do wyczerpania zapasów. Warunkiem jest zebranie odpowiedniej liczby naklejek przyznawanych za zakupy w Biedronce do 19 listopada., zgodnie z zasadami akcji. Świeżaki - ale tylko te większe - są dostępne również w regularnej sprzedaży. Kosztują 49,99 zł.