W meblach ukrył 42 kg narkotyków. Grozi mu 12 lat więzienia

24-letni Jakub S. usłyszał zarzuty związane z handlem narkotykami. Policja wykryła w jego mieszkaniu prawie 42 kg środków odurzających schowanych m.in. w meblach i walizkach. Grozi mu do 12 lat więzienia.

24-latek usłyszał zarzuty dot. handlu narkotykami24-latek usłyszał zarzuty dot. handlu narkotykami
Źródło zdjęć: © Policja
oprac.  MAGL

Policjanci z Wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Zamościu od pewnego czasu podejrzewali 24-latka z pow. nowotarskiego (woj. małopolskie) o przestępstwa narkotykowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zuchwała kradzież w Poznaniu

Na podstawie zgromadzonych dowodów Prokuratura Okręgowa w Zamościu wszczęła śledztwo w tej sprawie. Śledczy podjęli decyzję o zatrzymaniu mężczyzny.

42 kg narkotyków w mieszkaniu. Ukrył je w meblach

Policjanci przeszukali dom, w którym przebywał zatrzymany oraz inne budynki, w których mogły znajdować się narkotyki. Odnaleźli łącznie ponad 34 kg marihuany. Trafili też na mniejsze ilości innych środków odurzających.

"Łącznie kryminalni w ramach tego postępowania zabezpieczyli już ponad 40 kilogramów marihuany oraz blisko kilogram mefedronu, których łączna detaliczna wartość wynosi ponad 2 mln zł" - informuje podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy w KMP Zamość, w komunikacie na stronie policji.
Narkotyki znalezione w mieszkaniu Jakuba S.
Narkotyki znalezione w mieszkaniu Jakuba S. © Policja

Jak wskazuje, zabronione substancje były ukryte w różnych miejscach m.in. w meblach oraz walizkach podróżnych. Większość zapakowana była hermetycznie w worki foliowe.

W trakcie czynności mundurowi znaleźli także wiele przedmiotów i urządzeń związanych z dalszą dystrybucją narkotyków. Zabezpieczyli również gotówkę (ponad 32 tys. zł i prawie 200 euro).

Prokuratura Okręgowa w Zamościu postawiła Jakubowi S. zarzuty uczestniczenia w obrocie znaczną ilością środków odurzających (poprzez nabywanie ich w celu dalszej odsprzedaży), a także wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków (poprzez oferowanie ich do sprzedaży za pośrednictwem internetu). Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Fabryka narkotyków w "sadzie"

Jeszcze większe ilości środków odurzających znaleźli policjanci w niepozornym gospodarstwie sadowniczym w Grójcu (woj. mazowieckie). W budynku znajdowała się kompletna linia do produkcji narkotyków.

Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 140 kg mefedronu, 4 kg amfetaminy i kilkaset gramów marihuany, a także dziesiątki kilogramów narkotyków w końcowym etapie produkcji oraz trwający właśnie proces wytwarzania następnych partii nielegalnych substancji.

W sprawie zatrzymano czterech Holendrów i Polaka (w wieku 21-38 lat). Z powodu znaczących ilości substancji grozi im do 20 lat więzienia.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Polacy mają dość Black Friday? Boimy się jednej rzeczy
Polacy mają dość Black Friday? Boimy się jednej rzeczy
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody