W najbliższych kwartałach oczekiwane ożywienie wzrostu gospodarczego - raport ISR PARP, MSAP

17.01. Warszawa (PAP) - W najbliższych kwartałach należy spodziewać się ożywienia wzrostu gospodarczego, zintensyfikowania produkcji i rozwoju handlu - wynika z syntezy do raportu...

17.01. Warszawa (PAP) - W najbliższych kwartałach należy spodziewać się ożywienia wzrostu gospodarczego, zintensyfikowania produkcji i rozwoju handlu - wynika z syntezy do raportu ISR PARP oraz Małopolskiej Szkoły Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Pracami zespołu badawczego kieruje Jerzy Hausner.

"W ostatnich trzech kwartałach gospodarka Polski znajdowała się wciąż w niepewnym otoczeniu zewnętrznym, nie wykazującym wyraźnych oznak poprawy sytuacji gospodarczej. Obserwuje się zaledwie słabe sygnały ożywienia w strefie euro. Zdecydowanie bardziej optymistyczny obraz, choć też niepozbawiony rys, zaobserwować można w USA. Trudno tu jednak powiedzieć, czy jest to już tendencja trwała" - napisano w syntezie do opublikowanego w piątek raportu ISR.

"W takiej sytuacji odczyty danych o wzroście z III kwartału 2013 r. dla polskiej gospodarki należy uznać za dość dobre; zwłaszcza względem innych gospodarek europejskich. Wskazywać mogą one na ożywienie gospodarcze, przewidywane już w poprzednich edycjach raportu. Nie jest też znaczące, co sygnalizowaliśmy już wcześniej, prawdopodobieństwo wystąpienia recesji" - dodano.

Autorzy raportu zaznaczają, że zaobserwowane nowe dane oraz analizy modelowe upoważniają do przedstawienia pozytywnego scenariusza prognostycznego, w którym spodziewać się należy w najbliższych kwartałach ożywienia wzrostu gospodarczego, zintensyfikowania produkcji i rozwoju handlu. Dodają, że wynikająca z prognoz poprawa sytuacji i powrót na ścieżkę silniejszego wzrostu są jednak nadal obarczone dużą niepewnością.

"Prognozujemy poprawę sytuacji w roku 2014. Zgodnie z parametrami położenia rozkładów predyktywnych najniższy wzrost zanotowaliśmy w I kwartale 2013 r. Przyjmując wariant prognoz z czynnikiem cyklicznym wbudowanym w opracowany model, w kolejnych kwartałach roku 2013 obserwować powinniśmy wyższe tempo zmian PKB r/r - zgodnie z obecną wersją raportu: 2,84 proc. w IV kwartale br., 3,49 proc. w I kwartale 2014, 4,49 proc. w II kwartale 2014 roku oraz aż 5,07 proc. w III kwartale 2014 r. Prognozy w wersji modelu z wyłączonym czynnikiem cyklicznym również wskazują na ożywienie, jednak słabsze" - napisano.

"Przedstawiając te ścieżki należy jednak wskazać na ryzyka, jakie ujawniają stosowane modele. Zwraca uwagę m.in. to, że wykresy wachlarzowe rozkładów predyktywnych dla kategorii makroekonomicznych o kwartalnej częstotliwości obserwacji są lewostronnie asymetryczne. Oznacza to możliwość wystąpienia z większym prawdopodobieństwem scenariusza gorszego niż wynikający ze ścieżki centralnej z prognoz" - dodano.

Autorzy raportu wskazują, że przy ocenie ryzyka prognozy na uwagę zasługuje jednak słuszność scenariusza przedstawionego w poprzedniej edycji raportu - w przypadku danych kwartalnych zaobserwowane wartości wszystkich prognozowanych kategorii: tempa zmian PKB, eksportu netto, popytu oraz wartości dodanej brutto w przemyśle, zostały bardzo precyzyjnie przewidziane.

PRODUKCJA

Z syntezy do raportu ISR wynika, że sektor produkcji charakteryzuje obniżona aktywność. Perspektywy rozwojowe sektora pod koniec bieżącego roku i w roku przyszłym powinny być jednak lepsze

"W przypadku analiz dla produkcji ogółem ostatnie punkty zegara dla wszystkich rozważanych parametrów wygładzających ? znajdują się nadal w trzeciej ćwiartce układu współrzędnych. Wskazuje to na pozostawanie obecnie sektora produkcji w stanie pogorszenia koniunktury" - napisano.

"W poprzednich edycjach raportu pogorszenie się koniunktury było mniej wyraźne. Choć w chwili obecnej obraz sektora produkcji charakteryzuje obniżona aktywność, jednak stan ten trwa już na tyle długo, że perspektywy rozwojowe sektora pod koniec bieżącego roku i w roku przyszłym powinny być lepsze" - dodano.

W syntezie zaznaczono, że hipotezę taką wspierają m.in. analizy - na podstawie szeregów czasowych produkcji o częstotliwości miesięcznej - koniunktury oraz prognozy sytuacji w działach produkcyjnych.

"Prognozą objęto dwunastomiesięczny horyzont czasowy (podobnie jak dla agregatów produkcji i sprzedaży). Wyraźną fazę recesji, będącą bądź kontynuacją stanu wskazanego w poprzednich raportach, lub nowym zjawiskiem, które ujawniło się w ciągu ostatnich trzech miesięcy, można zaobserwować w mniejszej liczbie działów produkcji w porównaniu z poprzednim raportem" - napisano.

"Stanowi to pozytywny sygnał. Oceniając jego znaczenie trzeba jednak zwrócić uwagę, że wyraźniejszej fazy ekspansji w działach należy się spodziewać dopiero z początkiem przyszłego roku" - dodano.

ZAGROŻENIE UPADŁOŚCIĄ

Autorzy raportu ISR zaznaczają, że pomimo widocznych oznak poprawy koniunktury gospodarki i jej podmiotów w III kw. 2013 r., dokonana ocena stopnia zagrożenia - tak w ujęciu retrospektywnym, jak i sporządzonych prognoz - nie uprawnia jednak do wycofania sygnału ostrzegawczego zagrożenia upadłością.

"Sugerują to wykonane analizy w zakresie zmian stopnia zagrożenia upadłością przedsiębiorstw według rodzaju działalności, wybranych działów GN (sekcji PKD) oraz klas wielkości badanych firm. Diagnozę taką uprawdopodabniają także doświadczenia międzynarodowe, z których wynika, że wyraźniejszy spadek zagrożenia upadłością występuje dopiero wówczas, gdy tempo wzrostu PKB trwale przekroczy 3 proc. r/r." - napisano.

"Zgodnie z prognozami makroekonomicznymi sytuacji takiej można się spodziewać dopiero po I kw. 2014 r. Prognozowane tempo rozwoju polskiej gospodarki sugeruje jednak, że mało prawdopodobne jest wystąpienie scenariusza pesymistycznego zagrożenia upadłością ogółem. Sygnał ostrzegawczy należy też interpretować jako ocenę poziomu zagrożenia upadłością, który do końca pierwszej połowy roku wciąż może być jeszcze dość wysoki, a nie - oczekiwanej dynamiki liczby upadłości. Tu model makro sugeruje spadek tej liczby" - dodano.

Zgodnie z raportem ISR w przypadku Produkcji czy Przemysłu nie przewiduje się wzrostu stopnia zagrożenia upadłością nawet w scenariuszu pesymistycznym prognozy.

"Nie widać też wzrostu stopnia zagrożenia upadłością, w porównaniu do stanu obecnego, dla scenariuszy neutralnego i optymistycznego: w całej populacji firm (Ogółem) oraz w przypadku Handlu i Usług. Pogorszenie może natomiast jeszcze nastąpić w Budownictwie" - napisano. "Trzeba jednak stwierdzić, że z wyjątkiem Przemysłu, nawet w tych analizowanych tu przekrojach, w których przewiduje się spadki stopnia zagrożenia upadłością - stan tego zagrożenia jest wciąż historycznie wysoki" - dodano.

O PROJEKCIE

Projekt "Instrument Szybkiego Reagowania" (ISR) jest realizowany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w partnerstwie z Małopolską Szkołą Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, pod kierownictwem prof. Jerzego Hausnera. Celem projektu jest wsparcie przedsiębiorstw i pracowników, nakierowane na złagodzenie negatywnych skutków istotnego pogorszenia się sytuacji gospodarczej.(PAP)

jba/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
stopyfinansebanki

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)