Trwa ładowanie...
złoty
14-01-2009 09:48

W oczekiwaniu na decyzję EBC

W pierwszej części dzisiejszego dnia inwestorzy poznają odczyt dynamiki niemieckiego PKB dla całego 2008 roku.

W oczekiwaniu na decyzję EBCŹródło: WP.PL
d1vo0k1
d1vo0k1
WYDARZENIA NA ŚWIECIE

Rynek zagraniczny

W pierwszej części dzisiejszego dnia inwestorzy poznają odczyt dynamiki niemieckiego PKB dla całego 2008 roku. Zła kondycja oraz kiepskie perspektywy dalszego rozwoju gospodarczego dla gospodarki niemieckiej w bardzo dużym stopniu uzależnionej od eksportu zmusiły rząd Angeli Merkel do opracowania kolejnego planu stymulantów fiskalnych tym razem o wartości 50 mld euro. Mimo podjętych takich kroków istnieje ryzyko, że ich efekty przyjdą za późno by uchronić największą europejską gospodarkę przed dalszym wyraźnym pogłębieniem kryzysu.

Podobnie kiepski odczyt może dotyczyć listopadowej dynamiki produkcji przemysłowej w Eurolandzie, którą to figurę inwestorzy poznają przed dzisiejszym południem.

Informacje te w połączeniu z oczekiwaniem na jutrzejszą decyzje EBC wywołują sporą nerwowość i zwiększają zmienność głównych par walutowych powiązanych z euro. Władze powyższej instytucji mogą zostać zmuszone do kolejnej obniżki kosztów pieniądza, jednak biorąc pod uwagę ich ostrożne podejście w podejmowaniu decyzji dotyczących polityki monetarnej możemy być świadkami redukcji mniejszej od oczekiwań rynku, co spowodować może odreagowanie obecnej deprecjacji wspólnej waluty.

d1vo0k1

Jednocześnie inwestorzy poznają dane zza Oceanu i wypowiedzi przedstawicieli FED.

Ben Bernanke ostrzegł wczoraj, że sam pakiet stymulantów fiskalnych za którym opowiada się prezydent - elekt Barrack Obama o wartości bliskiej 800 mld USD może nie wystarczyć do odwrócenia dynamicznych spadkowych trendów w gospodarce. Nadal potrzebne będzie wsparcie dla instytucji finansowych, gdyż uzdrowienie tego sektora amerykańskiej gospodarki jest warunkiem koniecznym, aby można było mówić o powrocie na ścieżkę zrównoważonego wzrostu gospodarczego.

W dniu dzisiejszym inwestorzy poznają kolejną serię informacji makroekonomicznych z USA, które dotyczyć będą między innymi grudniowej dynamiki sprzedaży detalicznej oraz zapasów przedsiębiorstw. Obie figury zapewne nie będą napawać optymizmem i nie należy się spodziewać, że wejście w życie jakichkolwiek planów stymulujących gospodarkę w styczniu poprawi szybko sytuację gospodarczą Stanów Zjednoczonych.

Taka średnioterminowa perspektywa braku poprawy sytuacji gospodarczej na pewno będą ciążyć na sile amerykańskiej waluty, podobnie jak prawdopodobna wielkość deficytów budżetowych na następne lata szacowanych na 1 bilion dolarów.

d1vo0k1

Nadal wiele czynników makroekonomicznych wskazuje na fakt, że po krótkoterminowej fali spekulacji dotyczącej dalszej polityki monetarnej EBC, będziemy mieli do czynienia z powrotem wzrostów pary EUR/USD, która doprowadzi kurs ponownie do długoterminowego korytarza wzrostowego.

Rynek polski

Polska waluta pozostaje nadal pod silnym wpływem oczekiwań na dalsze decyzje przedstawicieli RPP oraz ruchów eurodolara, którego obecna korekta ponownie pociągnęła kursy polskich par walutowych na północ.

Dzisiaj inwestorzy poznają bardzo istotny dla dalszych decyzji RPP odczyt grudniowej inflacji CPI, który najprawdopodobniej potwierdzi dalszy spadek presji inflacyjnej i otworzy drogę do kontynuowania prowadzenia luźniejszej polityki monetarnej w naszym kraju.

d1vo0k1

Fakt ten w połączeniu z kiepskimi krótkoterminowymi perspektywami gospodarczymi dla naszego kraju może stanowić czynnik wpływający na utrzymywanie się w pierwszym kwartale bieżącego roku podwyższonych kursów polskich par walutowych, chociaż naszym zdaniem złotówka jest obecnie niedowartościowana i pojawienie się pierwszych symptomów zmiany polityki monetarnej RPP na bardziej neutralną może pomóc naszej walucie w powrocie do poziomów średnioterminowej równowagi.

EUR/USD
Ostatnie dni na tej parze walutowej oznaczają dynamiczną korektę kursu z poziomu 1,3794 aż do okolic 1,3131. Po dotarciu to tego poziomu kurs odnotował nieznaczne odbicie. Zauważyć można jednak silną walkę między popytem a podażą w tych okolicach. Możliwe jest utrzymanie tego poziomu, po czy nastąpić powinno odbicie.
Jeśli jednak nie uda się obronić tego poziomu to będziemy mieli do czynienia ze spadkiem do 1,3058 (poziom Fibonacciego wynikający z 38,2% zniesienia fali wzrostowej trwającej od 2005 roku), gdzie nastąpi punkt zwrotny. Za spadkiem do tego poziomu przemawia przecięcie się średnich kroczących, które zapowiadają zniżkę notowań.
Na uwadze mieć również należy poziom oscylatora RSI, który obecnie wynosi 33. Oznacza to, że rynek jest już dość znacznie wyprzedany i odbicie powinno nastąpić już wkrótce.

USD/PLN
Para USD/PLN po wczorajszym dotarciu do oporu, wynikającego z październikowych maksimów w okolicach 3,1560-3,1580, odnotowała 7 groszową korektę. Najprawdopodobniej dojdzie do ponownego ataku na ten poziom. Od jego powodzenia lub nie zależeć będą dalsze ruchy tej pary walutowej. Jeżeli poziom zostanie obroniony, co jest bardziej prawdopodobnym scenariuszem, to wyrysuje się formacja podwójnego/ potrójnego szczytu i będzie to pierwszy sygnał do spadków. Pierwszym dość silnym wsparciem jakie kurs będzie musiał pokonać jest poziom 3,04 wynikający ze średnioterminowej linii trendu.

d1vo0k1

EUR/PLN
Para EUR/PLN na fali odbicia, jakie odnotowuje od kilku dni stara się wyrównać szczyt na poziomie 4,2060. Po świecach można zaobserwować jednak, że występuje tutaj silna walka między popytem i podażą. Jedynym możliwym scenariuszem, w którym ta para walutowa mogłaby jeszcze urosnąć to nagły wzrost eurodolara przy jednoczesnym osłabieniu się złotówki w stosunku do walut regionu. Taki rozwój wydarzeń ma jednak niewielkie szanse powodzenia.
Bardziej prawdopodobnym jest utrzymywanie się wahań kursowych pomiędzy 4,15-4,00. Przemawiałoby za tym stopniowe umacnianie polskiej waluty w stosunku do walut regionu.

GBP/PLN
Na parze GBP/PLN zauważyć można było wyjście kursu z kanału zniżkującego, który w ostatnim czasie wyznaczał zakres ruchów tej pary. Oznacza to, że w tym momencie będziemy mieli do czynienia ze spadkiem kursu do poziomów ( powrót do kanału zniżkującego) ok 4,18 w ciągu najbliższych tygodni.

Tomasz Szecówka - analityk rynku walutowego
Michał Wojciechowski - analityk rynków finansowych
AMB Consulting

d1vo0k1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vo0k1