W piątek prezydent spotka się z ekspertami w sprawie OFE

10.03. Warszawa (PAP) - W piątek o godz. 12 prezydent Bronisław Komorowski weźmie udział w debacie eksperckiej na temat zmian w OFE. Na spotkanie zaproszono m.in. ministra finansów Jacka Rostowskiego i prof. Leszka Balcerowicza.

Premier Donald Tusk zapowiedział w czwartek, że stanowisko rządu na debacie będzie reprezentował albo minister finansów Jacek Rostowski, albo minister w kancelarii premiera Michał Boni. Dodał, że decyzja zapadnie w ostatniej chwili.

Tusk powiedział, że od przedstawiciela rządu w debacie oczekuje, aby w sposób bardzo przekonujący bronił projektu ws. OFE.

"Każdy z tych dwóch ministrów ma pełne kompetencje, aby to robić, chociaż nie każdy dzisiaj ma - być może - równą determinację" - zaznaczył Tusk. Jego zdaniem, jako ekspert, na debatę ws. OFE zaproszony został także Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy premierze.

Jacek Rostowski powiedział w czwartek rano dziennikarzom, że raczej weźmie udział w spotkaniu u prezydenta.

"Będę. Chyba tak, mam wrażenie, że tak. Jeśli dobrze rozumiem, to dostałem zaproszenie" - podkreślił. Jak poinformowało PAP biuro prasowe Ministerstwa Finansów, Rostowski zaproszenie dostał.

Także fundacja FOR, której szefuje Leszek Balcerowicz poinformowała PAP, że profesor otrzymał zaproszenie. Nie potwierdzono jednak, ani nie zaprzeczono, że weźmie on udział w spotkaniu.

Prezydencka minister Irena Wóycicka powiedziała w środę, że prezydent Bronisław Komorowski nie ma wyrobionej opinii ws. projektu zmian w OFE, bo gdyby ją miał, nie zapraszałby ekspertów na debatę.

Według Wóycickiej prezydent zaprosił do udziału w dyskusji "wybitnych polskich ekonomistów, praktyków gospodarczych, polityków społecznych, wszystkich tych, którzy mogą (...) pogłębić wiedzę prezydenta na temat planowanej reformy".

Wśród zaproszonych będą - zapowiedziała Wóycicka - zwolennicy i przeciwnicy rządowych propozycji.

"Prezydent chce się dowiedzieć od zaproszonych gości, jaki wpływ będzie miała ta zmiana na wysokość przyszłych emerytur (...), jaki na finanse publiczne, jakie są alternatywy" - mówiła minister.

Jak dodała, prezydent będzie chciał także dowiedzieć się, co zrobić w systemie emerytalnym, aby w przyszłości emerytury były wyższe niż te zakładane w symulacjach.

Przyjęty we wtorek przez rząd projekt zmian w systemie emerytalnym zakłada, że początkowo składka trafiająca do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., potem jednak będzie stopniowo wzrastać, by docelowo w 2017 r. osiągnąć poziom 3,5 proc. W projekcie, którego pierwsze czytanie ma odbyć się w Sejmie 16 marca, zapisano 30-dniowe vacatio legis. Premier Donald Tusk chciałby, aby zmiany w systemie OFE weszły w życie 1 maja.

Celem proponowanych przez rząd zmian jest ograniczenie przyrostu deficytu sektora finansów publicznych i długu publicznego. Projekt jest częścią działań, które w latach 2011-2012 mają przyczynić się do obniżenia deficytu finansów publicznych o 4,4 proc.

Politycy, pracodawcy, ekonomiści i związkowcy są podzieleni w opiniach o propozycjach rządu. Ostro krytykuje je Balcerowicz. Jego zdaniem, rząd "naraża się na zarzuty niekonstytucyjności". Profesor opowiada się za zachowaniem w pełnym wymiarze transferu do II filaru systemu emerytalnego i jednoczesnym uzdrawianiem finansów poprzez reformy. Z kolei b. wiceprezes NBP Krzysztof Rybiński chce - w związku ze zmianami w systemie emerytalnym - złożenia pozwu zbiorowego obywateli przeciw rządowi.

Natomiast główny ekonomista PricewaterhouseCoopers prof. Witold Orłowski uważa, że projekt jest "jakimś koniecznym rozwiązaniem". W ocenie Orłowskiego zmiana sposobu księgowania OFE nie rozwiązuje co prawda problemów Polski, ale "jest realną ulgą dla finansów na krótką metę".

Projekt popierają koalicjanci PO i PSL, ale jego przeciwnikiem jest opozycja, która domaga się przeprowadzenia wysłuchania publicznego na ten temat.

Z kolei pracodawcy ostrzegają, że w wyniku zmian nasze emerytury w przyszłości będą niższe. Warunkowego poparcia udzieliło jednak rządowi OPZZ. Natomiast NSZZ "Solidarność" uważa, że celem proponowanych przez rząd zmian powinno być nie tylko ratowanie finansów publicznych, ale również zagwarantowanie odpowiednio wysokich świadczeń dla przyszłych emerytów.

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna zapowiedział, że pierwsze czytanie projektu w sprawie zmian OFE odbędzie się 16 marca. Trzecie czytanie, czyli głosowanie, odbyłoby się wówczas na dodatkowym posiedzeniu - 25 marca. (PAP)

mmu/ drag/ jra/ asa/