W Polsce brakuje ogrodników. "Przerzucają się na uprawę warzyw. Kwiaty będą bardzo drogie"
- Inflacja, wzrost cen energii i paliw odbija się także na branży dekoratorskiej - powiedziała w programie "Newsroom" WP Agnieszka Winnicka, właścicielka firmy dekoratorskiej. – Są też takie problemy, o których niewiele osób wie. Brakuje w Polsce ogrodników. Jest coraz mniej osób, które hodują kwiaty. Zmieniły się przepisy dotyczące ogrzewania szklarni i rachunki poszły w górę. Część ogrodników już po pandemii przerzuciła się na uprawę warzyw i owoców. Kwiatów uprawianych w Polsce zatem jest coraz mniej, a co za tym idzie są coraz droższe. To także wpływa na to, że śluby są coraz droższe. Kwiaty na uroczystości będą coraz częściej postrzegane jako towar luksusowy. Kiedy wybuchła wojna w Ukrainie, w Polsce ludzie szykowali się na Dzień Kobiet i tulipany były towarem pierwszej potrzeby. I one były bardzo tanie. Dlaczego? Bo kwiaty miały jechać na Ukrainę, ale z uwagi na agresję Rosji, nie udało się ich dostarczyć i były sprzedawane za bezcen. To pokazuje, jak tego typu zawahania i niepewność sprawiają, że uprawa kwiatów staje się coraz mniej pewnym biznesem i ludzie szukają innych pomysłów na siebie.