Trwa ładowanie...
d4javyz

W Polsce potrzeba ok. 25 GW nowych mocy, by dojść do poziomu średniej europejskiej

18.11. Warszawa (PAP) - W Polsce potrzeba budowy ok. 25 GW mocy wytwórczych, by dojść do poziomu średniej europejskiej. Konsekwencją realizacji nowych inwestycji będzie wzrost cen...

d4javyz
d4javyz

18.11. Warszawa (PAP) - W Polsce potrzeba budowy ok. 25 GW mocy wytwórczych, by dojść do poziomu średniej europejskiej. Konsekwencją realizacji nowych inwestycji będzie wzrost cen energii - wynika z raportu firmy Ernst&Young, opublikowanego podczas konferencji prasowej Pracodawców RP.

"Gdybyśmy chcieli osiągnąć średnią europejską i dotrzymać wymagań ochrony środowiska byłaby konieczność budowy około 25 GW nowych mocy wytwórczych. Do tego dochodzi jeszcze potrzeba modernizacji sieci przesyłowych i dystrybucyjnych" - powiedział w czwartek Piotr Piela, partner Ernst&Young, dodając, że nakłady inwestycyjne w polskiej energetyce wynosić będą kilka miliardów euro rocznie przez wiele lat.

Obecnie w polskim systemie elektroenergetycznym moc zainstalowana netto wynosi ok. 32,5 GW, a wskaźnik mocy zainstalowanej netto na jednego mieszkańca 0,9 kW. W krajach Unii Europejskiej średni wskaźnik mocy zainstalowanej per capita wynosi tymczasem 1,6 kW.

Piela podkreślił, że zapisy unijnego pakietu klimatycznego wymuszają na Polsce zmianę struktury paliwowej w sektorze elektrowni i elektrociepłowni, który odpowiada obecnie za ok. 75 proc. krajowej emisji CO2.

d4javyz

"Bardzo wysokie koszty środowiskowe trzeba uwzględnić w cenie energii" - powiedział.

Eksperci szacują, że w 2030 roku w Polsce zainstalowanych będzie ok. 50 GW mocy, z czego 56 proc. pochodzić będzie z węgla, 7 proc. z gazu, 9 proc. stanowić będzie energetyka atomowa, a 23 proc. odnawialne źródła energii.

Zdaniem Pieli konsekwencją nowych inwestycji będzie wzrost cen energii.

"Jeśli mamy się zmierzyć z nowymi inwestycjami, to cena energii musi wzrosnąć" - powiedział.

d4javyz

W jego ocenie w perspektywie długoterminowej cena energii będzie zmierzać w kierunku poziomu ceny wejścia nowych mocy, czyli ceny energii, przy której opłacalne będą nowe inwestycje. Obecnie ceny energii na rynku hurtowym na poziomie 190-220 zł/MWh są niższe od cen wejścia.

Ernst&Young szacuje, że przy kosztach uprawnień do emisji CO2 na poziomie 15 euro za tonę, budowa nowych mocy na węglu kamiennym opłacalna jest przy cenie energii na poziomie 270 zł/MWh, a dla gazu 286 zł/MWh.

"Przy cenie 15 euro gaz jest mniej korzystny, ale im wyższe ceny uprawnień, tym jego opłacalność rośnie" - powiedział Piela.

d4javyz

Przy cenie uprawnień na poziomie 40 euro za tonę, cena wejścia dla węgla rośnie do 348 zł/MWh, a dla gazu wynosi 322 zł/MWh. Przy koszcie uprawnień na poziomie 100 euro za tonę jest to odpowiednio: 535 zł/MWh i 409 zł/MWh.

Cena emisji CO2 nie wpływa natomiast na cenę wejścia nowych mocy dla atomu. Budowa nowych mocy w tej technologii zaczyna być opłacalna przy cenie energii na poziomie 250 zł/MWh.

Ekspert ocenia, że planowane połączenie Polskiej Grupy Energetycznej i Energi nie będzie miało wpływu na ceny energii.

d4javyz

"Połączenie tych podmiotów nie daje bezpośrednich podstaw do oczekiwania zmian cen energii" - powiedział.

W jego ocenie dzięki efektom synergii połączony podmiot obniży koszty zakupu paliwa i koszty zakupu uprawnień do emisji. Możliwości inwestycyjne PGE i Energi będą większe, a koszt kapitału niższy. Powiedział, że koncentracja na rynku energii może teoretycznie doprowadzić do nadużywania siły rynkowej, ale, jak zaznaczył, spółka pozostanie pod kontrolą Skarbu Państwa.

"Patrząc na transformację sektora na świecie, wydaje się, że PGE podąża za trendem. Nie ma znaczenia, kiedy rynek energii się otworzy, to czas, by wzmocnić pozycję PGE i zagwarantować bezpieczeństwo energetyczne kraju" - powiedział Piela. (PAP)

pel/ gor/

d4javyz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4javyz