Trwa ładowanie...

W poszukiwaniu nowych impulsów

Czwartkowa sesja na globalnych rynkach finansowych zakończyła się spadkiem cen akcji i towarów oraz wzrostem wartości dolara. Inwestorzy zrealizowali część zysków z ostatnich zwyżek bardziej ryzykownych aktywów, do czego skłoniły ich dwa czynniki.

W poszukiwaniu nowych impulsów
d1y4b45
d1y4b45

Po pierwsze była to wypowiedź premiera Chin Wen Jiabao, który podkreślił, że gospodarka światowa stoi obecnie w obliczu ożywienia, ale stopniowego i nierównego. Po drugie informacja, że wzrost zapasów ropy w USA okazał się być większy niż oczekiwano (+1,76 miliona baryłek vs. +1,0 milion w prognozach). Nastrojów nie poprawiła też spółka Wal-Mart, która co prawda opublikowała ciut lepsze niż oczekiwano wyniki kwartalne (zysk netto 84 centy na akcję, a nie jak sadzono +81 centów), ale przedstawiła też słabsze niż przypuszczano prognozy na czwarty kluczowy, bo świąteczny kwartał. W takich warunkach pozytywny czynnik jakim była zapowiedź Hewlett-Packarda dotycząca przejęcia spółki 3Com, stracił na znaczeniu, choć druga z tych spółek zyskała aż 31%. Podobnie rzecz się miała z niezłymi danymi makro z USA dotyczącymi "tygodniowego bezrobocia".

Wczoraj ogólnoświatowy indeks akcyjny MSCI AC World spadł o 0,90%, a nastąpiło to przy 0,83% zniżce na parkietach gospodarek rozwiniętych (indeks MSCI World) oraz 1,36% deprecjacji na giełdach gospodarek wschodzących (indeks MSCI Emerging Markets). W regionie Azji i Pacyfiku indeks MSCI Asia Pacific poszedł w dół o 0,82%, w Europie indeks DJ Stoxx 600 poprawił się o 0,17%, a w Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 zniżkował o 1,03%. Z kolei na rynku towarowym benchmarkowy dla niego indeks Reuters/Jefferies CRB poszedł w dół o 1,55%. W przypadku surowców, to grudniowe kontrakty terminowe na ropę zniżkowały o 2,95% do 76,94 USD/bar., a analogiczne instrumenty na miedź poszły w dół o 0,62% do 2,9475 USD/funt. O 0,68% do 1107,90 USD/oz. spadła też cena złota, choć w ciągu dnia ustaliła po raz kolejny swój najwyższy poziom w historii - 1122,70 USD/oz. Jeśli chodzi o rynek walutowy, to dolar zyskał względem koszyka 0,58% (indeks dolarowy wzrósł do 75,596) oraz zwyżkował o 0,93% względem euro (kurs EUR/USD spadł do
1,4844).

Pomimo słabszych globalnie tendencji, w czwartek polskie aktywa poradziły sobie dość dobrze. Wydaje się, że spora w tym zasługa wiceministra finansów. Ludwik Kotecki powiedział bowiem, że w ostatnim kwartale br. wzrost PKB może przekroczyć 2,0% oraz podtrzymał prognozę tempa wzrostu gospodarczego na cały rok na poziomie 1,2%-1,4%. Według niego istnieje też prawdopodobieństwo tego, że w 2009 r. dług publiczny Polski nie przekroczy poziomu 50% PKB. In plus działały także lepsze od prognoz wyniki kwartalne: PGNIG i BZWBK.

Wczoraj na GPW najszerszy wskaźnik, czyli WIG, wzrósł o 0,88%, a ten obrazujący zachowanie największych i najbardziej płynnych spółek, czyli WIG20, zwyżkował o 0,86% do 2393,60 pkt. Ruch ten został poparty znacznymi obrotami, które na całym rynku wyniosły 2,11728 miliarda złotych. Z kolei na forexie, kurs USD/PLN wzrósł co prawda o 0,60% do 2,7782, ale już kurs EUR/PLN zniżkował o 0,06% do 4,1299.

d1y4b45

Pierwsza część piątkowego handlu nie przyniosła większych zmian na globalnym rynku akcji. W regionie Azji i Pacyfiku, indeks MSCI Asia Pacific spadł o 0,1%, a o godz. 11:25 paneuropejski indeks DJ Stoxx 600 rósł o 0,22%. W tym samym czasie kontrakty terminowe na amerykański indeks S&P500 znajdowały się na 0,21% plusie. Podobnie rzecz się miała z rynkiem towarowym (grudniowe futuresy na ropę i miedź: 0,00% i +0,54%) i walutowym (kurs EUR/USD +0,20% 1,4874).

Opublikowane dziś dane makro z Niemiec i całego Eurolandu dotyczące wstępnego odczytu PKB w III kwartale były nieco grosze niż oczekiwano. W pierwszym przypadku wzrost gospodarczy wyniósł w ujęciu kwartał do kwartału o 0,7% (prog. +0,8%), a w drugim 0,4% (proc. +0,5%). Z drugiej strony pojawiła się też dobra informacja, dotycząca zatwierdzenia fuzji pomiędzy British Airways i Iberią.

Gorsze nastroje zapanowały w piątek za to na warszawskim parkiecie. O godz. 11:25 indeks WIG spadał o 0,80%, a indeks WIG20 zniżkował o 1,15% do 2366,06 pkt. Inwestorzy po pierwsze zdawali się równać do rynku, jako że wczoraj GPW wzrosła pomimo spadków na świecie, a po drugie nastroje pogorszył KGHM, którego zysk netto wyniósł w III kwartale 382,2 miliona złotych, czyli mniej niż sądzono (479 milionów wg. ankiety PAP). Lepiej radził sobie za to złoty, który w ślad za lekkim wzrostem kursu EUR/USD, w tym samym czasie zyskiwał 0,22% do euro (kurs EUR/PLN 4,1209) i 0,26% do dolara (kurs USD/PLN 2,7709).

Marek Nienałtowski
główny analityk
Money Expert S.A.

d1y4b45
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1y4b45