W ramach protestu wykrwawiła się na śmierć

Mariarca Terracciano - 45-letnia włoska pielęgniarka ze szpitala w Neapolu, w akcie protestu za niewypłaconą pensje wykrwawiła się na śmierć.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Jak podała włoska prasa, kobieta przez kilka dni oddawała 150 mililitrów krwi w akcie protestu. Jak podkreśliła w wywiadzie dla włoskiej, lokalnej telewizji, zdecydowała się na ten krwawy protest i głodówkę, by zwrócić uwagę instytucji odpowiadających za wypłatę pensji.

W wywiadzie podczas którego oddawała krew, powiedziała że chce zademonstrować, iż "metaforycznie zdziera się skórę i niszczy zdrowie innych. A zobaczyć krew, która jest symbolem życia pokazuje ewidentnie z jakimi trudnościami borykają się pracownicy, jak i sami pacjenci".

Włoska pielęgniarka była matką dwójki dzieci i borykała się ze spłatą zaległych rat kredytu za mieszkanie. W wyniku nieregularnych wypłat pensji, kobieta była zmuszona wziąć również kredyt na spłatę zaległych rat.

Mariarca Terracciano przerwała swój krwawy bunt 3 maja, kiedy to prezydent regionu Kampania - Stefano Caldoro zdołał odblokować wypłatę pensji. Jednak jak podkreślają przyjaciele zmarłej, być może dla niej wtedy już było za późno.

Włoska pielęgniarka zasłabła w ubiegły poniedziałek, podczas wykonywania swoich obowiązków w szpitalu świętego Pawła w Neapolu, po czym zapała w śpiączkę, z której niestety już się nie wybudziła. Mariarca Terracciano zmarła w ubiegły piątek, prawdopodobnie z wycieńczenia i z nadludzkiego wysiłku, jaki podjęła swoim ekstremalnym buntem, oddając krew i głodując.

Jak poinformowały władze szpitala, nie będzie wszczęte dochodzenie, jednak podjęto decyzję o dokonaniu autopsji. Wcześniej kobieta podpisała dokument, w którym wyraziła zgodę na pośmiertne pobranie organów m.in. na przeszczep serca i nerek.

Jak skomentował w rozmowie dla włoskiej gazety "Corriere del Mezzogiorno", docent chirurgii ogólnej, profesor Mario Santangelo, nie ma nic wspólnego oddana krew ze śmiercią Mariarchi Terracciano.

Po śmierci włoskiej pielęgniarki powstał na Facebooku profil pod tytułem "ja pamiętam walkę Mariarchi Terraciano", który obecnie liczy już sobie 5 664 sympatyzujących użytkowników.

Na profilu tym Włosi podkreślają, iż trzeba skończyć z sytuacją, gdzie pracownicy są wykorzystywani, bądź zmuszani do wykonywania obowiązków bez wypłacania należnej im pensji.

Wszyscy podkreślają, iż jest to nie do pomyślenia, by pracownik był zmuszony do podejmowania tak drastycznych kroków, w celu otrzymania należnej mu pensji.

Z Rzymu dla polonia.wp.pl
*Monika Zakrzewska *

Wybrane dla Ciebie
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇