W środę GUS poda dane o inflacji; rynek spodziewa się dalszego spadku cen

W środę Główny Urząd Statystyczny poda dane o inflacji we wrześniu. Mogą one mieć wpływ na kurs złotego i przyszłe decyzje RPP. Ekonomiści spodziewają się, że w ubiegłym miesiącu mieliśmy znowu do czynienia z deflacją - za sprawą spadku cen żywności i paliw.

Analitycy z PKO BP prognozują, że we wrześniu ceny spadły o 0,4 proc. licząc rok do roku wobec 0,3-proc. deflacji w sierpniu. Zdaniem analityków PKO BP odpowiedzialne za to są zwłaszcza niższe ceny paliw i żywności.

"Spadkowy scenariusz potwierdzają ujemne niespodzianki inflacyjne na Węgrzech i w Czechach" - ocenili. Zaznaczyli, że na Węgrzech ceny spadły o 0,5 proc. podczas gdy rynek spodziewał się 0,2-proc. spadku, a u naszych południowych sąsiadów deflacja sięgnęła 0,7 proc., podczas gdy ekonomiści spodziewali się 0,9 proc. spadku cen.

Według analityków z DM TMS Brokers wrzesień będzie jednak ostatnim miesiącem spadku cen, a deflacja w tym miesiącu wyniesie 0,5 proc., co będzie minimum w obecnym cyklu. "W kolejnych miesiącach słabnąć będzie siła spadków cen żywności, ponieważ negatywny efekt embarga nałożonego przez Rosję będzie w rosnącym stopniu kompensowany przez sezonowy wzrost cen w tej kategorii. Wypadkową tych dwóch sił będzie stabilizacja cen żywności" - ocenili.

Dyrektor Działu Analiz Admiral Markets Marcin Kiepas uważa, że zaplanowana na środę publikacja raportu o cenach płaconych przez konsumentów może wywołać reakcję na rynku złotego. "Wynika to z faktu, że będzie on wprost analizowany przez pryzmat przyszłych decyzji Rady Polityki Pieniężnej" - ocenił Kiepas.

Według niego rynek zakłada, że we wrześniu deflacja w Polsce pogłębi się i wskaźnik CPI (inflacji cen produktów i usług konsumpcyjnych - PAP) spadnie do minus 0,4 proc. z minus 0,3 proc. w lipcu (w ujęciu rocznym).

"Im większy spadek, tym większe prawdopodobieństwo głębszych obniżek stóp procentowych. A więc i większe ryzyko osłabienia złotego. Mniejsza deflacja ograniczy oczekiwania co do cięcia kosztu pieniądza na listopadowym posiedzeniu Rady i może złotego wzmocnić" - zauważył Kiepas.

"Czekamy na publikację danych o inflacji. To będzie sygnał, co może w listopadzie zdecydować Rada Polityki Pieniężnej" - ocenił w rozmowie z PAP diler walutowy z Banku BPH Marek Cherubin. "Jeśli więc odczyt zaskoczy to można spodziewać się lekkiej reakcji złotego" - dodał.

Oczekiwania co do przyszłych stóp procentowych przełożyć się mogą z kolei na rentowności obligacji skarbowych. W ocenie Macieja Popiela, dilera skarbowych papierów wartościowych z banku PKO BP, można oczekiwać, że w kolejnych dniach tego tygodnia rentowności na krajowym rynku długu będą pogłębiać spadki. Rynek wycenia bowiem, że RPP do końca roku obetnie stopy procentowe jeszcze o 50 pb.

"Na bazie tych oczekiwań rentowności naszych papierów stale spadają. Teraz pojawiają się głosy z Rady, że możliwe są jeszcze głębsze cięcia. To składa się na bardzo pozytywny sentyment na rynku i sprzyja dalszym spadkom. Ponadto mamy też wzrost cen papierów niemieckich, co pokazuje, że krajowy rynek jest wspierany także przez zagranicę" - powiedział PAP Popiel. Według niego większa od prognozowanej deflacja wzmocni jeszcze rynkowe oczekiwania na obniżki stóp. "Rynek więc nie pozostanie bierny na środowy odczyt, o ile będzie on odbiegał od oczekiwań" - powiedział.

Prezes NBP Marek Belka powiedział na konferencji prasowej po tym, jak 8 października RPP obniżyła główną stopę procentową o 50 pb, że deflacja utrzyma się przez kilka miesięcy, a po powrocie na dodatnie poziomy inflacja utrzyma się na bardzo niskim poziomie w horyzoncie projekcji.

"(...)To co na pewno wiemy to to, że stopa inflacji utrzymywać się będzie na bardzo niskim poziomie jak tylko sięga horyzont. Stopa inflacji pozostanie ujemna przez kilka miesięcy" - powiedział. "Liczymy na to, że wskaźnik cen wróci do terytorium dodatniego" - dodał.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sklepy będą wypłacać gotówkę. Za taką butelkę pieniędzy nie dostaniesz
Sklepy będą wypłacać gotówkę. Za taką butelkę pieniędzy nie dostaniesz
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Na Opolszczyźnie chcą podnieść opłaty. Miastu brakuje 800 tys. zł
Na Opolszczyźnie chcą podnieść opłaty. Miastu brakuje 800 tys. zł
Coraz więcej Polaków tak żyje. Kosztuje ich to tylko tysiąc zł na rok
Coraz więcej Polaków tak żyje. Kosztuje ich to tylko tysiąc zł na rok
Tu od roku pracują przez 7 godzin dziennie. Tak wypada krótsza dniówka
Tu od roku pracują przez 7 godzin dziennie. Tak wypada krótsza dniówka
Utrudnienia w Warszawie. Nieszczęśliwy wypadek na stacji drugiej linii
Utrudnienia w Warszawie. Nieszczęśliwy wypadek na stacji drugiej linii
Duża zmiana w Stanach. Podróżni zwolnieni z jednego obowiązku
Duża zmiana w Stanach. Podróżni zwolnieni z jednego obowiązku
PIN od tyłu to sposób na wezwanie pomocy? To stanie się po wpisaniu
PIN od tyłu to sposób na wezwanie pomocy? To stanie się po wpisaniu
Nowy hit na patyku. Nad polskim morzem pojawił się nietypowy przysmak
Nowy hit na patyku. Nad polskim morzem pojawił się nietypowy przysmak
Kryzys dopadł gigantów górnictwa. Zatrudnieni mogą nie dostać wypłat
Kryzys dopadł gigantów górnictwa. Zatrudnieni mogą nie dostać wypłat
Tąpnięcie na rynku. W tym roku przybyło tylko tych sklepów
Tąpnięcie na rynku. W tym roku przybyło tylko tych sklepów
Kolejny region z bonem. Samorząd zdecydował, kiedy rusza pilotaż
Kolejny region z bonem. Samorząd zdecydował, kiedy rusza pilotaż