W Wielki Piątek zakupy nawet do 23.

Tradycyjnie już w Święta Wielkanocne zamknięte będą wszystkie sklepy wielkopowierzchniowe. Zakupów nie będzie można w nich zrobić przez całą niedzielę i poniedziałek. Wyjątkiem mogą być mniejsze supermarkety działające przy stacjach benzynowych. Ich zakaz handlu w święta nie obowiązuje.

Jeśli ktoś będzie chciał zrobić zakupy świąteczne na naprawdę ostatnią chwilę to najlepiej wybrać się na Śląsk. W Wielką Sobotę katowicki sklep Piotr i Paweł popracuje aż do 22. Choć jeszcze wczoraj infolinia Carrefoura informowała, że sklepy w sobotę pracują normalnie, to jednak dziś zespół prasowy tej francuskiej sieci poinformował nas, że ich placówki w sobotę działają do godziny 17.

-Przy każdym sklepie będzie widnieć wyraźna informacja na ten temat. Dotyczy to placówek na terenie całego kraju. Mogą jednak wystąpić drobne różnice ze względu na wytyczne lokalne - mówi Jerzy Nowak z Carrefour Polska.

Większość supermarketów i dyskontów zdecydowała o skróceniu pracy. Lidl i Biedronka zamkną drzwi do swoich placówek o godzinie 16. Delikatesy Alma zdecydowały, że wszystkie sklepy będą pracować do 17. O godzinę dłużej zakupy zrobić będzie można w sklepach Tesco, także tych całodobowych. Te placówki nowych klientów przyjmą dopiero od godziny szóstej rano we wtorek.

Część sklepów nie ma sztywnych godzin końca handlu i najlepiej takie informacje sprawdzić na ich stronach internetowych. Największy rozstrzał dotyczy delikatesów Piotr i Paweł. Choć jak wspomniano jeden z jego sklepów będzie działał aż do 22, to są i takie placówki jak w Poznaniu na ulicy Głogowskiej, które popracują w Wielką Sobotę tylko do 15.30.

Podobnie jest w sklepach PoloMarket. W Świeciu na przykład popracuje do 20, ale już w Inowrocławiu tylko do 15.

Ponieważ większość sklepów wcześniej kończy pracę w Wielką Sobotę, to dłużej pracuje w Wielki Piątek. Teoretycznie w ten jeden z najważniejszych dla chrześcijan dzień w roku supermarkety będą handlować aż do 22 lub nawet 23. Do tej godziny zakupy zrobić będzie można m.in. Realu, w niektórych sklepach Auchan czy wybranych delikatesach Piotr i Paweł. Godzin pracy nie zmieniają Biedronka, Lidl, Kaufland, PoloMarket czy Tesco.

Jeśli chodzi o sklepy tzw. convenience, czyli małe osiedlowe sieciówki, to te będą pracowały w zależności tego co wymyśli ich właściciela. Żabka, Carrefour Express, Odido czy abc najczęściej są sklepami franczyzowymi, co oznacza że korzystają tylko ze znanego logo i marki, ale należą do prywatnych osób. Sieci nie narzucają im sztywnych ram otwarcia i zamknięcia sklepów.

Ponieważ większość z nich nie jest nawet sklepami wielkopowierzchniowymi (powyżej 300 mkw. powierzchni handlowej), więc teoretycznie pracować mogą nawet w wielkanocną niedzielę i poniedziałek. Zazwyczaj jednak w święta tego typu sklepy są zamknięte, nieliczne sprzedaż rozpoczynają w poniedziałek.