Waluty, złoto, platyna? Zobacz, w co inwestować w 2017 roku
To może nie być najlepszy rok dla inwestorów giełdowych, ale eksperci widzą całkiem sporo rozwiązań alternatywnych. Wśród nich m.in. dolar australijski. - Mamy za sobą bardzo mocnego dolara amerykańskiego i pod koniec tego roku najbardziej popularnym rozwiązaniem jest kupowanie dolara amerykańskiego w relacji do prawie wszystkich walut. Warto może kupić dolara amerykańskiego, w relacji do waluty, która może tracić – mówi dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
To może nie być najlepszy rok dla inwestorów giełdowych, ale eksperci widzą całkiem sporo rozwiązań alternatywnych. - Mamy za sobą bardzo mocnego dolara amerykańskiego i pod koniec tego roku najbardziej popularnym rozwiązaniem jest kupowanie dolara amerykańskiego w relacji do prawie wszystkich walut. Warto może kupić dolara amerykańskiego, w relacji do waluty, która może tracić – mówi dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
- Kończymy rok z bardzo mocnym dolarem, z rynkami akcji w okolicach szczytu hossy. Nawet w Polsce spółki nie są tanie, jeśli weźmiemy pod uwagę mniejsze i średnie spółki, które uniknęły zawirowań podatkowo-politycznych – one też mają dość wysokie wyceny, więc podejście do inwestowania w stylu „kupuję giełdy, kupuję akcje i zapominam” może niekoniecznie się sprawdzić w 2017 roku. Trzeba szukać rozwiązań alternatywnych – tłumaczy dr Przemysław Kwiecień.
Oprac. Mieszko Rozpędowski
