Ważne dane GUS o bezrobociu i sprzedaży detalicznej.
Sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu o 4,3 proc. i była wyższa od oczekiwań analityków, którzy prognozowali, że wzrośnie o 3,1 proc.- podał Główny Urząd Statystyczny. Stopa bezrobocia była zgodna z oczekiwaniami i wyniosła w lipcu 13,1 proc.
W czerwcu stopa bezrobocia wyniosła 13,2 proc.
Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu lipca wyniosła 2 mln 93,1 tys. osób.
- Odczyt sprzedaży detalicznej za lipiec dostarczył kolejnej pozytywnej niespodzianki. Jej wzrost o 4,3% r/r okazał się lepszy konsensusu i naszych oczekiwań - informują analitycy Banku Millennium.
Podkreślają, że dane o sprzedaży detalicznej wpisują się w obraz poprawy koniunktury gospodarczej i stopniową odbudowę konsumpcji prywatnej. Najsilniejszy wzrost zanotowano w przypadku sprzedaży samochodów (+14,3 proc. r/r), co częściowo może wiązać się ze zwiększonym popytem ze strony niemieckich konsumentów, którzy ze względu na korzystne różnice cenowe zaopatrują się w auta w polskich salonach. Nie zmienia to jednak ogólnego obrazu stopniowej odbudowy popytu krajowego, co widoczne jest we wzrostach sprzedaży większości kategorii (meble AGD, RTW, odzież i obuwie).
- Przyspieszyła większość elementów sprzedaży detalicznej, co wskazuje na szeroką poprawę w zakresie konsumpcji prywatnej. Wzrostowi spożycia indywidualnego sprzyja poprawa nastrojów konsumenckich, w związku z m.in. spadkiem obaw o utratę zatrudnienia, a także wzrost siły nabywczej dochodów rozporządzalnych. Dodatkowo, niskie stopy procentowe oraz większa dostępność kredytu konsumpcyjnego (jako efekt złagodzenia rekomendacji KNF) zachęcają do stopniowego zwiększania konsumpcji - uważają analitycy Banku Millennium.
Sprzedaż detaliczna pojazdów mechanicznych wzrosła o 14,4 proc., żywności, napojów i wyrobów tytoniowych o 4,9 proc. Pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach poszła w górę o 10,8 proc., leków i kosmetyków o 8,7 proc., a obuwia o 8,8 proc.
W kategorii meble, AGD, RTV zanotowano zwyżkę sprzedaży o 5,7 proc.
Sprzedaż paliw spadła o 4,3 proc., a książek o 2,7 proc.
