Wenecja będzie walczyć z kiczem i brzydotą w sklepach i lokalach

Celem zmian jest to, by sklepy w centrum jak najbardziej nawiązywały do weneckich tradycji. Mają zatem w zamierzeniach władz sprzedawać na przykład szkło z pobliskiej wyspy Murano, koronki z Burano, a także żywność miejscowej produkcji oraz lokalne specjały.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | wikimedia/Public Domain CC BY-SA 3.0

W Wenecji wypowiedziano wojnę szpetnym sklepom i barom z kebabem oraz pizzą na wynos. Biorąc przykład z Florencji, władze miasta wydały rozporządzenie dotyczące godnego i przyzwoitego wyglądu sklepów i lokali.

Weneckie władze zainspirował do stanowczych działań tzw. regulamin Unesco z Florencji, czyli zbiór przepisów dotyczących troski o estetykę historycznego centrum.

Magistrat z miasta nad Canal Grande postanowił wziąć przykład ze stolicy Toskanii i, jak wyjaśnił, w obliczu napierającego kiczu przywrócić należyty wygląd punktom sprzedaży i usług.

Włoskie media podkreślają, że burmistrz Luigi Brugnaro wziął na cel przede wszystkim sklepiki sprzedające kiczowaty towar z importu, ale także bary z kebabem i pizzą na wynos. Ich wygląd oraz oferta bardzo jego zdaniem odbiegają od standardów miasta pełnego zabytków i dzieł sztuki.

Taką batalię podejmuje się nad laguną po raz kolejny, ale wcześniejsze podobne próby nie przyniosły sukcesu; zazwyczaj pozostawały na papierze - przypomina się obecnie.

Celem zmian jest to, by sklepy w centrum jak najbardziej nawiązywały do weneckich tradycji. Mają zatem w zamierzeniach władz sprzedawać na przykład szkło z pobliskiej wyspy Murano, koronki z Burano, a także żywność miejscowej produkcji oraz lokalne specjały.

- Tandeta i artykuły, których pochodzenia często nie znamy, zupełnie nie pasują do miasta i nie mają z nim i z jego historią nic wspólnego, wywołują tylko zażenowanie - oświadczył burmistrz. Z podziwem przyznał, że podobna akcja na rzecz odmiany oblicza handlu we Florencji przyniosła skutek.

- Wenecja wybiera jakość. Chcemy mierzyć wysoko - oznajmił Brugnaro. Jednocześnie skrytykował liberalizację handlu w ostatnich latach, w wyniku której jego zdaniem ucierpiał wizerunek tego wyjątkowego miasta.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram