Wiatr to niebezpieczne fale i migotanie światła

Farmy wiatrowe mogą zagrażać zdrowiu ludzi. Naukowcy: niebezpieczne są w kotlinach. Na Dolnym Śląsku może powstać 9 farm wiatrowych, dostarczających energię elektryczną.

Turbiny wiatrowe groźne nie tylko dla ptaków?
Źródło zdjęć: © AFP

Tymczasem naukowcy przestrzegają przed budową wielkich wiatraków, zwłaszcza w kotlinach, bo ludzie mogą ucierpieć na zdrowiu. Na przykład z powodu infradźwięków, które powstają podczas obrotów łopat śmigieł.

_ Są to bardzo długie fale akustyczne _ - wyjaśnia prof. Andrzej Dobrucki z Politechniki Wrocławskiej, który zajmuje się tą problematyką. _ Rozprzestrzeniają się na wiele kilometrów, przenikając nawet ściany betonowe. Przy dłuższym oddziaływaniu na organizm mogą powodować m.in. bezsenność, wymioty czy apatię _.

Dlatego, zdaniem profesora, budowa wiatraków w kotlinie to nie najlepszy pomysł. Bezpieczniejsze są farmy na równinach, gdzie fale szybciej się rozchodzą. Ale i wtedy powinny być zlokalizowane daleko od zabudowań, co najmniej 500 metrów.

Groźne może się też okazać migotanie światła. Ekspert w tej dziedzinie, prof. Zbigniew Hanzelka z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, twierdzi, że wiatraki mogą takie zjawisko wywoływać. _ Ludzie mają wtedy problemy z koncentracją, odczuwają zmęczenie _- mówi prof. Hanzelka.

Na Dolnym Śląsku nie ma jeszcze pracujących farm wiatrowych, przyłączonych do sieci spółki EnergiaPro, dostarczającej energię mieszkańcom regionu. W 2008 r. do firmy wpłynęło w tej sprawie 48 wniosków; dla 9 już wydano warunki przyłączenia do sieci.

W podgłogowskiej gminie Żukowice ma stanąć około 50 wiatraków. Inwestycją zainteresowane są dwie firmy polskie i jedna portugalska. Jednym z inwestorów jest Domrel Biuro Usług Inwestycyjnych ze Szczecina. _ Decydującym parametrem jest hałas - mówi Tomasz Kucharski, kierownik projektu. W nocy jego poziom nie może przekraczać 40 decybeli. _

Wiatraki mają też pojawić się m.in. w gminach Ścinawa, Wińsko i w Kotlinie Kłodzkiej. _ Jestem temu przeciwna _ - mówi Elżbieta Brzostowska z Nowej Wsi w gminie Międzylesie. _ Słyszałam o infradźwiękach. Odbijają się od wzniesień i wracają jak bumerang. Poza tym wiatraki zeszpecą nasz piękny krajobraz i odstraszą turystów _.

Burmistrz Tomasz Korczak potwierdza, że są przymiarki do budowy 20 wiatraków, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Dziś mieszkańcy Jerzmanowic koło Chojnowa spotkają się z radnymi i przedstawicielami firmy, która chce budować farmę wiatrową. Czy obawy ludzi zostaną rozwiane?

POLSKA Gazeta Wrocławska
Urszula Romaniuk

Wybrane dla Ciebie

Kartonami przechytrzyli system kaucyjny. Mamy komentarz producenta
Kartonami przechytrzyli system kaucyjny. Mamy komentarz producenta
Chce przejść na emeryturę w wieku 40 lat. Mówi, ile trzeba zarabiać
Chce przejść na emeryturę w wieku 40 lat. Mówi, ile trzeba zarabiać
Część emerytów dostanie zwrot podatku. Nawet 426 zł
Część emerytów dostanie zwrot podatku. Nawet 426 zł
Górale zacierają ręce na sylwestra. "Takiego ruchu nie było od dawna"
Górale zacierają ręce na sylwestra. "Takiego ruchu nie było od dawna"
Kiedy wymienić opony na zimowe? Oto stawki u wulkanizatorów
Kiedy wymienić opony na zimowe? Oto stawki u wulkanizatorów
Trwają kontrole najemców. Resort szykuje duże zmiany w przepisach
Trwają kontrole najemców. Resort szykuje duże zmiany w przepisach
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony