Wiceminister finansów odpiera zarzuty opozycji doty. przyszłorocznego budżetu
Budżet na 2015 r. jest rzetelny i realny, co potwierdzają opinie ekspertów - przekonywała wiceminister finansów Hanna Majszczyk. We wtorek Sejm debatował nad przyszłorocznym budżetem; głosowanie - w nocy ze środy na czwartek.
16.12.2014 15:10
Na zakończenie kilkugodzinnej dyskusji wiceminister finansów Hanna Majszczyk odniosła się do zarzutów opozycji.
"Nie można zgodzić się ze stwierdzeniami, które zostały przedstawione w wystąpieniach niektórych z państwa, że budżet ten nie niesie ze sobą zmian o charakterze rozwojowym" - mówiła w Sejmie wiceszefowa MF.
Wskazywała też, że wszelkie działania przedstawione w projekcie budżetu, a także założenia uwzględniane przy jego przygotowaniu, znalazły swoje potwierdzenie w opiniach ekspertów. Jak dodała, chodzi o ekspertyzy przygotowane na potrzeby zarówno sejmowej komisji finansów publicznych, jak i NBP.
Nie zgodziła się też z zarzutami, że przyszłoroczny wzrost gospodarczy nie osiągnie poziomu założonego w projekcie.
Majszczyk odniosła się również m.in. do pytań Beaty Szydło z PiS. Posłanka opozycji wytykała rządowi, iż nie zaplanował w budżecie kwot wynikających z wprowadzenia tzw. ustawy o rajach podatkowych.
Wiceminister przypomniała, że pojawienie się przychodów z tego tytułu uzależnione jest od różnych warunków i zmiennych parametrów, które trudno z góry założyć. Z tego właśnie powodu w ustawie nie zostały przewidziane jej skutki finansowe; z tego samego względu nie zostały one również wpisane do projektu ustawy budżetowej - dowodziła.
Podczas wtorkowej debaty nad projektem przyszłorocznego budżetu posłowie niemal wszystkich klubów złożyli swoje poprawki. W efekcie dokument został ponownie odesłany do sejmowej komisji finansów publicznych.
Podczas wcześniejszych prac nad projektem zgłoszono do niego ponad 50 poprawek, a komisja zarekomendowała pozytywnie 22 z nich - w większości autorstwa klubu PO.
Przygotowany przez resort finansów projekt budżetu przewiduje, że deficyt w 2015 r. nie powinien przekroczyć 46 mld 80 mln zł. Dochody budżetu państwa zaplanowano w wysokości 297 mld 252 mln 925 tys. zł (wobec 277 mld 782,2 mln zł zaplanowanych na br.), a wydatki w kwocie 343 mld 332 mln 925 tys. zł (wobec 325 mld 287,4 mln zł przewidzianych w tym roku). Opracowując projekt przyszłorocznego budżetu MF założyło, że polska gospodarka będzie się rozwijać w tempie 3,4 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 1,2 proc.